Całe jedno pokolenie zginęło w sobotnim trzęsieniu - oceniła w poniedziałek armia pakistańska. Większość ofiar trzęsienia o sile 7,6 stopnia w skali Richtera to dzieci i młodzież.
"Zginęły przede wszystkim dzieci w szkołach" - powiedział rzecznik armii pakistańskiej, generał Shaukkat Sultan. Wstrząsy nastąpiły rano, w momencie, gdy rozpoczynały się lekcje - niemal wszystkie szkoły w rejonie kataklizmu legły w gruzach.
Według danych armii, główne miasto pakistańskiego Kaszmiru, Muzaffarabad jest zburzone w 70 procentach. Całkowicie zrównane z ziemią jest miasto Rawalakot.
W Muzaffarabadzie spod gruzów jednej ze szkół ratownicy wydobyli już ciała dzieci - nikt się jednak po nie nie zgłosił. "Sądzimy, że rodzice tych dzieci także nie żyją" - mówi generał.
ss, pap