Kilkudziesięciu innych demonstrantów wdarło się na teren niemieckiego ośrodka kultury, demolując wnętrze i rozbijając drzwi i okna. Po interwencji policji palestyńskiej, grupy młodzieży kilkakrotnie gromadziły się w pobliżu ośrodka. Policja odpierała tłum, który zaatakował funkcjonariuszy kamieniami.
Tymczasem w innych punktach Gazy doszło do przyjaznych gestów wobec chrześcijan. Uzbrojeni członkowie al-Fatah wręczali czerwone goździki uczniom, zakonnicom i księdzu w miejscowej katolickiej szkole, wyrażając w ten sposób ubolewanie z powodu gróźb pod adresem palestyńskich chrześcijan, formułowanych przez innych bojowników Fatahu. "Przyszliśmy by pokazać, że jesteśmy jednością, muzułmanie i chrześcijanie, że jesteśmy przeciwni atakowaniu naszych chrześcijańskich braci" - powiedział jeden ludzi, trzymający w jednej ręce karabin a w drugiej - kwiaty.
em, pap