Gazeta zwróciła uwagę na wypowiedź polskiego prezydenta dla piątkowego wydania gazety "Le Figaro". Kaczyński powiedział, że nie zgadza się ze sposobem myślenia według zasady - "przyjęliśmy was do Unii Europejskiej, musicie więc nas słuchać". "FAZ" podkreślił, że wieczorem polski prezydent powiedział, iż uwaga Chiraca była niezręczna, lecz "nie stanowi dziś żadnego problemu".
"FAZ" napisał też o wyrażonym przez Kaczyńskiego oburzeniu z powodu postawy Chiraca wobec kierownictwa rosyjskiego. Sojusz Chiraca z Putinem polski prezydent określił jako "zagadkowy" i zarzucił pośrednio władzom francuskim podporządkowywanie się rosyjskim interesom - czytamy.
Kaczyński skomentował porażkę Chiraca w walce o przyjęcie konstytucji UE z "nieskrywaną satysfakcją". Szef polskiego państwa zaznaczył, że konstytucja nie ma szans na ratyfikację w Polsce i opowiedział się za opracowaniem nowego tekstu, by "wprowadzić porządek".
Jak twierdzi "FAZ", z powodu tego wywiadu Pałac Elizejski zrezygnował ze wspólnej konferencji prasowej obu prezydentów. Z polskimi dziennikarzami spotkał się tylko Kaczyński. Chirac wysłał na konferencję swego rzecznika. Rozmowa przebiegła w sposób bardzo konstruktywny - oceniono po spotkaniu.
Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" podkreślił, że Polska i Francja chcą poprawić wzajemne stosunki. Również ta gazeta przypomina spór z 2003 r., gdy Francja skarciła Polskę, Węgry i Czechy za poparcie USA w wojnie z Irakiem. Dziennik nawiązuje do ostatniego wywiadu Kaczyńskiego dla "Le Figaro" i przypomina, że określił on ówczesne stanowisko Chiraca jako "nieszczęśliwe". To, że Polska jest w Unii Europejskiej, zawdzięczamy faktowi, że "w czasie II wojny światowej staliśmy po właściwej stronie" - cytuje "SZ" Kaczyńskiego.
Zdaniem gazety, w wywiadzie dla "Le Figaro" Kaczyński "znalazł się na granicy uprzejmości", mówiąc - "Ponieważ prezydent Chirac zaprosił mnie do Francji, a jeszcze nie znamy się, muszę naturalnie się z nim spotkać". "Sueddeutsche Zeitung" przypomniał, że dzień wcześniej w wywiadzie dla AFP polski prezydent zakwestionował rolę Trójkąta Weimarskiego. Jego zdaniem, pytanie o korzyści płynące z Trójkąta jest całkowicie otwarte.
Niemiecka gazeta podkreśliła, że Paryż zareagował natychmiast na tą wypowiedź oświadczając, że trójstronne (francusko-niemiecko-polskie) spotkania potwierdziły swoją użyteczność. Po rozmowach obu prezydentów mowa była o "otwartej wymianie poglądów" - stwierdza na zakończenie relacji z Paryża "Sueddeutsche Zeitung".
em, pap