"To wielki akt miłości skłonił Benedykta XVI to wyboru Polski jako celu tej tak bardzo oczekiwanej, historycznej podróży apostolskiej" - napisała gazeta. Jak zauważyła, podczas gdy Benedykt XVI niejako odziedziczył po Janie Pawle II swą zeszłoroczną podróż do Kolonii na Światowe Dni Młodzieży, pielgrzymka do Polski była "jasnym, precyzyjnym wyborem obecnego papieża".
"Cel tej podróży jest oczywisty: przemierzyć drogi (polskiego papieża - PAP) i oddać w ten sposób hołd Janowi Pawłowi II. Papież chce dokonać tego wraz z całym narodem polskim. I z całym Kościołem powszechnym" - podkreśliło "L'Osservatore Romano".
Wymieniając poszczególne etapy podróży dziennik wyraża przekonanie, że etap ostatni - wizyta w Auschwitz przejdzie do historii. Według gazety będzie to "wydarzenie o wielkiej wymowie, otwierające nowe perspektywy dla pokoju i pojednania".
"Wymowne jest to, że to papież narodowości niemieckiej złoży wizytę w miejscu, które jest symbolem okrucieństwa nazistowskich obozów koncentracyjnych" - czytamy w artykule.
Według autora publikacji w dzienniku Stolicy Apostolskiej, "ludzie w Polsce nie przygotowują się na spotkanie z Benedyktem XVI z podziwu dla niego, z wdzięczności czy szacunku", ale przede wszystkim dlatego, że przybywa on, by każdego utwierdzić w wierze.
"Idzie się na spotkanie z Benedyktem XVI przynosząc własną historię, swoją świadomość, pamięć i przyszłość" - pisze gazeta. "Oto - zauważa - pielgrzymi Trzeciego Tysiąclecia, oto lud Boży".
Według "L'Osservatore Romano", nic lepiej nie oddaje sensu papieskiej pielgrzymki niż jej hasło: "Trwajcie mocni w wierze".
pap, ss