Niemcy: telewizja o serdecznym przyjęciu papieża

Niemcy: telewizja o serdecznym przyjęciu papieża

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niemieckie stacje telewizyjne zwracają uwagę na serdeczne przyjęcie Benedykta XVI przez Polaków. Relacje z pielgrzymki znalazły się na pierwszym miejscu głównego wydania wiadomości telewizji publicznej ZDF oraz prywatnej RTL.
Pierwszy program telewizji publicznej ARD zamieścił materiał o pielgrzymce zaraz po nadanej na początku relacji ze zjazdu Federacji Niemieckich Związków Zawodowych DGB.

"Niemiecki papież zachwycił Polaków" - powiedział na rozpoczęcie wiadomości o godz. 18.45 spiker stacji RTL. "Można powiedzieć, że papież przebywa z wizytą u przyjaciół" - dodał, nawiązując do hasła mistrzostw świata w piłce nożnej w Niemczech "Świat z wizytą u przyjaciół". Benedykt XVI znalazł już podczas powitania na lotnisku "właściwy ton", rozpoczynając swoje przemówienie po polsku.

"Niemiecki papież świadomie zdecydował, że w pierwszą przez niego samego zaplanowaną podróż uda się do Polski. Oddaje w ten sposób hołd dziełu swego poprzednika. Polacy rozumieją znaczenie tego gestu i są dumni, że papież Benedykt przyjechał najpierw do nich" - powiedział w komentarzu wysłannik RTL do Polski Rainer Munz. "Być może papież przyczyni się do lepszego zrozumienia między Polakami i Niemcami mimo trudnej przeszłości" - zasugerował korespondent RTL. Operator pokazał transparent w języku niemieckim "Gruess Gott".

W materiale zwrócono uwagę na starania władz polskich, aby pielgrzymka przebiegła bez zakłóceń - m.in. zakaz sprzedaży alkoholu oraz usunięcie reklam bielizny.

"To jest teraz nasz papież - mówią Polacy i są dumni z tego, że w pierwszą prawdziwą podróż zagraniczną papież udał się do Polski" - powiedział korespondent ZDF Dietmar Barsig. Stacja przytoczyła słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego o dokonującym się pojednaniu "w wymiarze duchowym". ZDF pokazała zdjęcia papieża podczas spotkania z polskim duchowieństwem w katedrze św. Jana, przypominając, że świątynię zniszczyli w 1944 r. Niemcy.

Zdaniem ARD papieża przyjęto na lotnisku w Warszawie "uprzejmie". "Aplauz wzmógł się, gdy papież zaczął przemawiać po polsku" - powiedział warszawski korespondent ARD Robin Lautenbauch. Niemiecki dziennikarz uwypuklił zapowiedź Benedykta XVI, że jego polska pielgrzymka nie jest jedynie podrożą nostalgiczną, lecz ma służyć umocnieniu wiary.

Telewizja ARD podkreśliła, że prezydent RP powitał Benedykta XVI jako "papieża z Niemiec" i nawiązał do trudnej polsko- niemieckiej przeszłości. Przytoczyła wypowiedź Lecha Kaczyńskiego, że prawdziwe pojednanie możliwe jest "w duchu wiary i chrześcijańskiej miłości".

Komentując pielgrzymkę, Lautenbach zauważył, że Benedykt XVI będzie musiał podczas pobytu w Polsce zmierzyć się z dwoma trudnymi wyzwaniami. Po pierwsze będzie stale porównywany z cieszącym się wielką popularnością Janem Pawłem II. Po drugie, ponieważ jest papieżem z Niemiec, wszyscy będą dokładnie przysłuchiwali się jego słowom w Auschwitz-Birkenau - mówił korespondent ARD.

pap, ab