RPA, która powstała w 2001 roku, zajmuje się wypłacaniem unijnych subsydiów dla rolników, przeprowadzaniem inspekcji w terenie i innymi sprawami związanymi ze wspólną polityką rolną UE.
"Ważna praca, nawet jeśli nie ma w niej nic podniecającego" - pisze gazeta. I dodaje, że urzędnicy w Newcastle posunęli się jednak za daleko, nawet jak na biuro zajmujące się bardzo przyziemnymi sprawami. Zostali oni oskarżeni o dokonywanie nago skoków z szaf, zażywanie narkotyków, uprawianie seksu, przeklinanie, bójki w recepcji i urządzanie zawodów break dance w czasie pracy. Część wyczynów personelu zarejestrowały kamery przemysłowe.
Rzecznik biura, które jest agencją wykonawczą Departamentu ds. Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich (DEPRA) potwierdził, że jednego z urzędników zwolniono, a drugiego czeka postępowanie dyscyplinarne.
Według rzecznika, oskarżenia o oburzające zachowania są przedmiotem wewnętrznego dochodzenia i "dalsze komentarze w trakcie jego trwania byłyby niewłaściwe" - pisze "Guardian".
pap, ss