Rzecznik niemieckiego rządu Ulrich Wilhelm powiedział, że rząd RFN "z zasady" nie wypowiada się na temat publikacji prasowych dotyczących przedstawicieli innych krajów.
Opublikowany w "Tageszeitung" artykuł odzwierciedla, "zarówno jeśli chodzi o treść, jak i o formę, opinię jego autora, a nie rządu federalnego" - wyjaśnił Wilhelm, poproszony podczas konferencji prasowej o ustosunkowanie się do polsko- niemieckich kontrowersji w tej sprawie.
Rzecznik dodał, że stanowisko niemieckiego rządu znane jest stronie polskiej i zostało jej przekazane "kanałami dyplomatycznymi". Wilhelm zapewnił przy tej okazji, że strona niemiecka ocenia stosunki z Polską jako "bliskie, przyjazne i nacechowane zaufaniem". "Zabiegamy o dobre stosunki z naszym ważnym, dużym sąsiadem" - powiedział.
W "Tageszeitung" ukazał się 26 czerwca satyryczny materiał "Młody polski kartofel. Dranie, które chcą rządzić światem". Znalazło się tam wiele obraźliwych sformułowań pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego brata Jarosława.
pap, ab
Rzecznik dodał, że stanowisko niemieckiego rządu znane jest stronie polskiej i zostało jej przekazane "kanałami dyplomatycznymi". Wilhelm zapewnił przy tej okazji, że strona niemiecka ocenia stosunki z Polską jako "bliskie, przyjazne i nacechowane zaufaniem". "Zabiegamy o dobre stosunki z naszym ważnym, dużym sąsiadem" - powiedział.
W "Tageszeitung" ukazał się 26 czerwca satyryczny materiał "Młody polski kartofel. Dranie, które chcą rządzić światem". Znalazło się tam wiele obraźliwych sformułowań pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego brata Jarosława.
pap, ab