Premier Ukrainy Wiktor Janukowycz powiedział, że Ukraińcy powinni przekonać się, że współpraca z NATO oznacza dla nich korzyści.
"Obecnie sprawa ta wywołuje w ukraińskim społeczeństwie konflikty. Przyspieszenie procesu integracji z NATO prowadzi dziś wyłącznie do pogorszenia sytuacji politycznej na Ukrainie" - powiedział premier w rozmowie z polską prasą.
Zdaniem Janukowycza w ciągu ostatniego półtora roku kwestia członkostwa Ukrainy w NATO była traktowana przez władze w Kijowie priorytetowo, lecz była to - jak się wyraził - "droga w jednym kierunku".
Tymczasem, zdaniem premiera, "droga ta powinna być dwukierunkowa" i prowadzić do tego, by "ludzie odczuli, że współpraca z NATO jest dla Ukrainy korzystna".
Janukowycz uważa, że udowodnienie korzyści płynących z możliwego członkostwa jego kraju w Sojuszu Północnoatlantyckim jest zadaniem mediów oraz władz, które - jak zaznaczył - realizują strategię państwa w polityce międzynarodowej.
Zgodnie z podpisanym na początku sierpnia Uniwersałem Jedności Narodowej prezydenta Wiktora Juszczenki, ukraińskie siły polityczne zobowiązały się do kontynuacji dotychczasowych kierunków polityki wewnętrznej i zagranicznej. W tym kontekście wymieniono dążenie do członkostwa w NATO i Unii Europejskiej.
Podpisanie Uniwersału było warunkiem, od którego Juszczenko uzależniał swoją zgodę na mianowanie Janukowycza na stanowisko premiera i akceptację dla poszerzenia koalicji Partii Regionów Ukrainy (Janukowycz jest jej przewodniczącym), socjalistów i komunistów o proprezydencką Naszą Ukrainę.
"Jako urzędnik państwowy będę działać (w sprawie integracji Ukrainy z NATO) w ramach ukraińskiego prawa. Jako polityk będę obserwować ten proces wraz ze swą siłą polityczną i będę przestrzegać decyzji podjętych przez moją partię" - oświadczył Janukowycz.
Zgodnie z opublikowanymi w ostatni poniedziałek badaniami socjologicznymi przeciwko wejściu Ukrainy do NATO wypowiada się 60 proc. badanych Ukraińców. Integrację z Sojuszem popiera ponad 19 proc. społeczeństwa.
W czerwcu przeciwnych członkostwu Ukrainy w NATO było 64,4 proc. respondentów.
pap, ss
Zdaniem Janukowycza w ciągu ostatniego półtora roku kwestia członkostwa Ukrainy w NATO była traktowana przez władze w Kijowie priorytetowo, lecz była to - jak się wyraził - "droga w jednym kierunku".
Tymczasem, zdaniem premiera, "droga ta powinna być dwukierunkowa" i prowadzić do tego, by "ludzie odczuli, że współpraca z NATO jest dla Ukrainy korzystna".
Janukowycz uważa, że udowodnienie korzyści płynących z możliwego członkostwa jego kraju w Sojuszu Północnoatlantyckim jest zadaniem mediów oraz władz, które - jak zaznaczył - realizują strategię państwa w polityce międzynarodowej.
Zgodnie z podpisanym na początku sierpnia Uniwersałem Jedności Narodowej prezydenta Wiktora Juszczenki, ukraińskie siły polityczne zobowiązały się do kontynuacji dotychczasowych kierunków polityki wewnętrznej i zagranicznej. W tym kontekście wymieniono dążenie do członkostwa w NATO i Unii Europejskiej.
Podpisanie Uniwersału było warunkiem, od którego Juszczenko uzależniał swoją zgodę na mianowanie Janukowycza na stanowisko premiera i akceptację dla poszerzenia koalicji Partii Regionów Ukrainy (Janukowycz jest jej przewodniczącym), socjalistów i komunistów o proprezydencką Naszą Ukrainę.
"Jako urzędnik państwowy będę działać (w sprawie integracji Ukrainy z NATO) w ramach ukraińskiego prawa. Jako polityk będę obserwować ten proces wraz ze swą siłą polityczną i będę przestrzegać decyzji podjętych przez moją partię" - oświadczył Janukowycz.
Zgodnie z opublikowanymi w ostatni poniedziałek badaniami socjologicznymi przeciwko wejściu Ukrainy do NATO wypowiada się 60 proc. badanych Ukraińców. Integrację z Sojuszem popiera ponad 19 proc. społeczeństwa.
W czerwcu przeciwnych członkostwu Ukrainy w NATO było 64,4 proc. respondentów.
pap, ss