Prezydent Lech Kaczyński spotkał się z brytyjską królową Elżbietą II na prywatnej audiencji w Pałacu Buckingham. Następnie na Downing Street rozmawiał z brytyjskim premierem Tonym Blairem.
Na wspólnej konferencji prasowej z Tonym Blairem, Lech Kaczyński podziękował Wielkiej Brytanii za otwarcie rynku pracy dla Polaków. Podkreślił, że z gospodarzem mają zbieżne poglądy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, relacje UE-Rosja i o przyszłość Unii.
Lech Kaczyński powiedział, że nie rozmawiał z Blairem o armii Unii Europejskiej. Podkreślił, że Polska jest zwolennikiem stworzenia takich sił. Wskazał jednocześnie, że zarówno Wielka Brytania jak i Polska "niezwykle cenią sobie" przynależność do Paktu Północnoatlantyckiego.
Podczas roboczego śniadania i lunchu obaj przywódcy rozmawiali o bezpieczeństwie energetycznym, Polakach mieszkających i pracujących w Wielkiej Brytanii, roli NATO, przyszłości UE oraz o wspólnych misjach polskich i brytyjskich żołnierzy w Iraku i Afganistanie.
Na Downing Street prezydent i premier spotkali się także z przedstawicielami polskich weteranów drugiej wojny światowej oraz emigracji londyńskiej.
L. Kaczyński powiedział na krótkim briefingu po roboczym lunchu z Tonym Blairem, że Wielka Brytania podobnie jak Polska podkreśla ważną rolę NATO i jest zdania, że różnego rodzaju rozwiązania związane z pewną podmiotowością obronną Europy są możliwe, ale pozostają w związku z NATO, a nie są alternatywą wobec Sojuszu.
Prezydent poinformował, że Tony Blair wielokrotnie podczas rozmów zapewniał, iż Polacy są mile widziani w Wielkiej Brytanii i są wysoko oceniani. Kaczyński wskazał, że cieszy go fakt, iż Polacy mogą dziś przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii do pracy, ale ma nadzieję, że wrócą i że niedługo to do Polski będą przyjeżdżać obywatele Unii.
Po południu prezydent wygłosił w Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych w Londynie wykład zatytułowany: "Jakiej wizji potrzebuje Europa"?. Prezydent powiedział, że opowiada się za UE jako bardzo ścisłym związkiem niezależnych państw.
Wieczorem prezydent spotkał się w ambasadzie RP w Londynie z przedstawicielami Polonii. Pierwszy dzień wizyty w Wielkiej Brytanii L. Kaczyński zakończył się na uroczystym obiedzie wydanym dla niego przez przewodniczącego Izby Gmin Jacka Strawa.
Pytany o spotkanie z królową Elżbietą II Lech Kaczyński powiedział, że była to bardzo sympatyczna rozmowa. Jak mówił, wspominali wydarzenia związane z historią naszego kraju i naszego regionu. Rozmawiano także o sprawach związanych z zaangażowaniem Polski w operacje pokojowe na świecie.
Spotkanie Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki z Elżbietą II nie było wizytą państwową. Królowa zaprasza na oficjalne spotkania z rocznym wyprzedzeniem. Wyjątkiem był prezydent Lech Wałęsa, który został przyjęty przez królową kilka miesięcy po zaprzysiężeniu wiosną 1991 roku.
Także prezydent Aleksander Kwaśniewski gościł z oficjalną wizytą państwową w Wielkiej Brytanii w maju 2004 roku.
W ciągu roku brytyjska królowa zaprasza na wizyty państwowe do Wielkiej Brytanii dwóch przywódców. W tym roku gościł już prezydent Brazylii, w poprzednim król Norwegii i prezydent Chin, a w 2004 roku prezydent Kwaśniewski i prezydent Rosji Władimir Putin.
Etykieta dworska jest bardzo szczegółowa, zgodnie z nią brytyjska królowa może tylko raz podczas znajomości wręczyć prezent danemu politykowi. Dzieje się to najczęściej podczas oficjalnych wizyt państwowych, które są na zaproszenie królowej. Wizyta L. Kaczyńskiego była prywatną audiencją. Para prezydencka przygotowała na wszelki wypadek prezent, ale na sugestie pracowników protokołu zrezygnowała z jego wręczenia, w sytuacji, gdy królowa nie podarowała swojego.
Podczas pobytu Lecha Kaczyńskiego w Londynie została przyjęta deklaracja polsko-brytyjska, w której podkreślono m.in., że wizyta ta otwiera nowy rozdział w stosunkach między Polską a Wielką Brytanią. Zapisano także, że łączy nas nie tylko wspólna historia, ale także wspólne spojrzenie w przyszłość.
W środę Lech Kaczyński odwiedzi stolicę Szkocji - Edynburg.
pap, ss, ab
Lech Kaczyński powiedział, że nie rozmawiał z Blairem o armii Unii Europejskiej. Podkreślił, że Polska jest zwolennikiem stworzenia takich sił. Wskazał jednocześnie, że zarówno Wielka Brytania jak i Polska "niezwykle cenią sobie" przynależność do Paktu Północnoatlantyckiego.
Podczas roboczego śniadania i lunchu obaj przywódcy rozmawiali o bezpieczeństwie energetycznym, Polakach mieszkających i pracujących w Wielkiej Brytanii, roli NATO, przyszłości UE oraz o wspólnych misjach polskich i brytyjskich żołnierzy w Iraku i Afganistanie.
Na Downing Street prezydent i premier spotkali się także z przedstawicielami polskich weteranów drugiej wojny światowej oraz emigracji londyńskiej.
L. Kaczyński powiedział na krótkim briefingu po roboczym lunchu z Tonym Blairem, że Wielka Brytania podobnie jak Polska podkreśla ważną rolę NATO i jest zdania, że różnego rodzaju rozwiązania związane z pewną podmiotowością obronną Europy są możliwe, ale pozostają w związku z NATO, a nie są alternatywą wobec Sojuszu.
Prezydent poinformował, że Tony Blair wielokrotnie podczas rozmów zapewniał, iż Polacy są mile widziani w Wielkiej Brytanii i są wysoko oceniani. Kaczyński wskazał, że cieszy go fakt, iż Polacy mogą dziś przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii do pracy, ale ma nadzieję, że wrócą i że niedługo to do Polski będą przyjeżdżać obywatele Unii.
Po południu prezydent wygłosił w Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych w Londynie wykład zatytułowany: "Jakiej wizji potrzebuje Europa"?. Prezydent powiedział, że opowiada się za UE jako bardzo ścisłym związkiem niezależnych państw.
Wieczorem prezydent spotkał się w ambasadzie RP w Londynie z przedstawicielami Polonii. Pierwszy dzień wizyty w Wielkiej Brytanii L. Kaczyński zakończył się na uroczystym obiedzie wydanym dla niego przez przewodniczącego Izby Gmin Jacka Strawa.
Pytany o spotkanie z królową Elżbietą II Lech Kaczyński powiedział, że była to bardzo sympatyczna rozmowa. Jak mówił, wspominali wydarzenia związane z historią naszego kraju i naszego regionu. Rozmawiano także o sprawach związanych z zaangażowaniem Polski w operacje pokojowe na świecie.
Spotkanie Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki z Elżbietą II nie było wizytą państwową. Królowa zaprasza na oficjalne spotkania z rocznym wyprzedzeniem. Wyjątkiem był prezydent Lech Wałęsa, który został przyjęty przez królową kilka miesięcy po zaprzysiężeniu wiosną 1991 roku.
Także prezydent Aleksander Kwaśniewski gościł z oficjalną wizytą państwową w Wielkiej Brytanii w maju 2004 roku.
W ciągu roku brytyjska królowa zaprasza na wizyty państwowe do Wielkiej Brytanii dwóch przywódców. W tym roku gościł już prezydent Brazylii, w poprzednim król Norwegii i prezydent Chin, a w 2004 roku prezydent Kwaśniewski i prezydent Rosji Władimir Putin.
Etykieta dworska jest bardzo szczegółowa, zgodnie z nią brytyjska królowa może tylko raz podczas znajomości wręczyć prezent danemu politykowi. Dzieje się to najczęściej podczas oficjalnych wizyt państwowych, które są na zaproszenie królowej. Wizyta L. Kaczyńskiego była prywatną audiencją. Para prezydencka przygotowała na wszelki wypadek prezent, ale na sugestie pracowników protokołu zrezygnowała z jego wręczenia, w sytuacji, gdy królowa nie podarowała swojego.
Podczas pobytu Lecha Kaczyńskiego w Londynie została przyjęta deklaracja polsko-brytyjska, w której podkreślono m.in., że wizyta ta otwiera nowy rozdział w stosunkach między Polską a Wielką Brytanią. Zapisano także, że łączy nas nie tylko wspólna historia, ale także wspólne spojrzenie w przyszłość.
W środę Lech Kaczyński odwiedzi stolicę Szkocji - Edynburg.
pap, ss, ab