Krym przeciwko NATO?

Krym przeciwko NATO?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prawie 99 proc. uczestników referendum przeprowadzonego na Krymie przez ukraińskich komunistów nie zgadza się z polityką dążenia Ukrainy do członkostwa w NATO. Wynik nie jest jednak wiarygodny.
W niedzielę opublikowano wyniki sobotniego referendum, w którym wzięło udział prawie 900 tysięcy osób, co stanowi ponad 58 proc. liczby uprawnionych do głosowania mieszkańców Krymu. Uczestnicy referendum odpowiadali na pytanie: "Czy zgadza się Pan/Pani z politycznym kursem prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki dotyczącym członkostwa Ukrainy w NATO?"

"Wysoki wynik referendum ludowego (...) świadczy o twardym +nie+ wobec polityki (głoszącego hasła integracji Ukrainy z NATO prezydenta Wiktora) Juszczenki oraz o negatywnym stosunku zarówno do NATO, jak i do członkostwa Ukrainy w tym agresywnym wojskowo-politycznym bloku" - głosi oświadczenie organizatorów głosowania.

Tymczasem wątpliwości budzi sposób przeprowadzenia referendum. Głosowanie odbywało się w 1200 punktach wyborczych, z których wiele - jak relacjonują ukraińskie media, znajdowało się na przystankach autobusowych, a - jak informuje agencja Interfax-Ukraina - karty do głosowania można było brać bez żadnych ograniczeń (wydawano je bez legitymowania głosujących), a na listy wyborcze mógł się wpisać każdy chętny.

Szef ukraińskiej Centralnej Komisji Wyborczej Jarosław Dawydowycz oświadczył, że plebiscyt na Krymie był czysto polityczną akcją, której nie można określać mianem referendum. Ukraińscy komentatorzy podkreślają jednak, że wyniki głosowania mogą być wykorzystywane w walce ze staraniami części ukraińskich elit politycznych o członkostwo w NATO.

Należąca do Ukrainy Autonomiczna Republika Krymu jest zdominowana przez ludność rosyjskojęzyczną. Wśród mieszkańców półwyspu jest wielu emerytowanych żołnierzy armii ZSRR, którzy po zakończeniu służby zdecydowali się spędzić tu starość. Nostalgia za Związkiem Radzieckim i bliskie, często rodzinne związki z Rosją czynią z nich idealnych odbiorców antyzachodniej retoryki. Podobne nastroje obserwuje się również w gęsto zaludnionych, wschodnich regionach Ukrainy.

Zgodnie z przeprowadzonymi w listopadzie badaniami ukraińskiej opinii publicznej, w skali całego kraju przeciwko członkostwu w NATO wypowiada się 54,1 proc. Ukraińców.

pap, em