Szef polskiej dyplomacji zaznaczył, że o szczegółach rozmowy powinien poinformować Minister Obrony Narodowej. – Na pewno się pochwali, ja też chętnie posłucham – mówił Waszczykowski. Jak dodał, rząd od dawna mówił o tym, że będzie podnosić kwestię smoleńską we wszystkich rozmowach z partnerami zagranicznymi. – Katastrofa nie miała takiego przebiegu jaki miała, i będziemy tą świadomość przekazywać – wskazał.
Pytany o to, dlaczego papieżowi potrzebna jest wiedza o działaniach polskiego rządu w kwestii wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej, Witold Waszczykowski stwierdził, że Franciszek "to ważny polityk, również światowy". – Nie tylko przywódca religijny, ale również polityk, który spotyka się z innymi politykami i taką wiedzę powinien uważam mieć. To był nasz obowiązek, żeby taką wiedzę wyposażyć Ojca Świętego – wyjaśnił szef MSZ.
Rozmowa papieża Franciszka z Antonim Macierewiczem miała miejsce w niedzielę 31 lipca. Rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz przekazał, że była to "dłuższa rozmowa", prowadzona po hiszpańsku. Nie zdradził jej tematu.