– Od strony organizacyjnej szczyt NATO jest największy, najliczniejszy, najbardziej reprezentatywny dla świata Zachodu i państw, które tworzą cały ten wielki sojusz – mówił Antoni Macierewicz i podkreślił, że w szczycie wezmą udział także państwa towarzyszące. – To dlatego, że NATO przyjmuje nową strategię zapewniania pokoju i stabilizacji wokół swoich granic, aby zminimalizować ryzyko ataku z zewnątrz – dodał.
Szef MON zaznaczył, że na terenie naszego kraju będzie stacjonowało kilka tysięcy żołnierzy amerykańskich i sojuszniczych. – To jest dużo więcej niż batalion rozumiany w kategoriach polskiej struktury bojowej – stwierdził.
Macierewicz przekonywał, że szczyt NATO w Warszawie będzie historycznym wydarzeniem. – Do tego szczytu Polska była w NATO jedynie w wymiarze politycznym – ocenił. – To jest absolutny przełom. To jest nie tylko zmiana wewnątrz NATO-wska, ale to jest zmiana geopolitycznego położenia Polski – dodał.
PO chciała odwołania szefa MON
Przypomnijmy, Sejm odrzucił ostatnio wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Przeciw było 267 posłów, 3 wstrzymało się od głosu, a za głosowało 166. Za odwołaniem Antoniego Macierewicza głosowali wszyscy posłowie PO obecni na sali, a także reprezentanci PSL i .Nowoczesnej. Przeciw był cały PiS i 30 posłów Kukiz'15 (2 wstrzymało się od głosu), a także 3 posłów niezrzeszonych i 3 posłów z koła Wolni i Solidarni. Wniosek o odwołanie Antoniego Macierewicza zgłosiła grupa posłów Platformy Obywatelskiej. Wniosek uzasadniał poseł Stefan Niesiołowski. Na mównicy w trakcie debaty pojawiła się m.in. dwukrotnie premier Beata Szydło.