Wielka Brytania będzie konsultować "rozwód" z Grupą Wyszehradzką?

Wielka Brytania będzie konsultować "rozwód" z Grupą Wyszehradzką?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ministrowie spraw zagranicznych Grupy Wyszehradzkiej
Ministrowie spraw zagranicznych Grupy Wyszehradzkiej Źródło: MSZ
Po spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej na marginesie szczytu NATO w Warszawie, minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski poinformował o tym, że przedstawiciele czterech państw zdecydowali o utrzymaniu tzw, grupy konsultacyjnej, która będzie spotykać się regularnie, nie tylko na spotkaniach celowych, ale także w trakcie spotkań multilateralnych, jak np. comiesięczne posiedzenia ministrów spraw zagranicznych UE. Powstać może również format V4 + 1 z Wielką Brytanią.

– Grupa Wyszehradzka to po 25 latach marka rozpoznawalna w Europie i w związku z tym uznaliśmy, że mając to doświadczenie i poważne kwestie, które czekają nas w Europie, warto utrzymać grupę konsultacyjne – powiedział Waszczykowski. Dodał, że poza celowymi spotkaniami dot. m.in. pogłębiania współpracy w dziedzinie transportu czy ekologii, „która nas łączy, ale czasem tez dzieli”, odbywać będą się rozmowy na marginesie dużych spotkań, jak szczyty UE poświęcone polityce zagranicznej czy szczyty NATO.

Szef polskiego MSZ odpierał zarzuty o brak spójności Grupy Wyszehradzkiej w kwestii baz na wschodzie NATO. Wyjaśnił, że kraje, które o nie nie zabiegały, nie przeszkadzały w ich utworzeniu. 

– Jako Grupa Wyszehradzka spotykać się będziemy z zaproszonymi gości. To będzie tak zwany format V4 +1, na przykład z Ukrainą czy krajami dalej położnymi od Europy. Być może rozpoczniemy też V4+1 z Wielką Brytanią, by w sposób cywilizowany konsultować rozwód i rozstanie Wielkiej Brytanii z Unią Europejską – mówił szef MSZ. Szef dyplomacji brytyjskiej Philip Hammond miał wyrazić „duże zainteresowanie” takimi rozmowami. 

Waszczykowski mówił również o kandydaturach Gruzji i Ukrainy jako potencjalnych członków Sojuszu. Polityk wskazał, że nasz wschodni sąsiad powinien zostać w przyszłości członkiem NATO, ale najpierw musi zakończyć się konflikt z Rosją. Równocześnie ocenił, iż Gruzja jest już gotowa na członkostwo w Sojuszu, ale Polska musi przekonać innych sygnatariuszy Paktu, by poparli tę kandydaturę. 

Źródło: WPROST.pl