To ma być największy od 1998 r. projekt informatyczny w oświacie. Wówczas rząd po raz pierwszy uruchomił finansowanie programów cyfryzacji szkół typu „Pracownia internetowa w każdej gminie” czy „Sala informatyczna w każdym gimnazjum”. Później było kilka innych centralnych projektów, które skupiały się na zakupie do szkół komputerów, monitorów czy drukarek. Od tego czasu o informatyzacji szkół się tylko mówiło. Żadna z zapowiedzi ogłaszana czy to przez byłego premiera Donalda Tuska, czy też podległych mu kolejnych ministrów edukacji nie została zrealizowana.
Koniec białych plam
Tym razem w informatyzacji polskiej oświaty chce pomóc resort cyfryzacji. W ten czwartek zostanie ogłoszony konkurs do jednego z projektów realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa. Jaki jest jego cel? W dużym uproszczeniu operatorzy otrzy mają publiczne środki – w sumie 3 mld zł – by doprowadzić szybkie łącza internetowe w regiony będące białymi plamami. To te miejsca w Polsce, w których nie ma dostępu do szerokopasmowego internetu. Operatorom, ze względu na małą liczbę odbiorców, nie opłaca się budować tam sieci. Oferenci, którzy przystąpią do projektu, będą musieli spełnić konkretny warunek – w ramach swoich działań podłączą do sieci szybkim łączem wszystkie te szkoły, które szerokopasmowym internetem nie dysponują. Prędkość minimalna została ustalona na 100 Mb/s, choć standardy, jakie opracowało Ministerstwo Cyfryzacji, pozwolą na transmisję danych o prędkości nawet 1 Gb/s. Dzięki temu programowi dostęp do szerokopasmowej sieci ma uzyskać przeszło 10 tys. szkół. Kolejne blisko 6 tys. placówek oświatowych znalazło się już w komercyjnych planach operatorów. Te przyłącza także zostaną wykonane według standardów określonych przez Ministerstwo Cyfryzacji.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.