Kraj na sprzedaż Co najmniej 65 mln funtów trzeba zaoferować, by stać się właścicielem Sealandii, samozwańczego najmniejszego kraju świata. Położona 7 mil od wybrzeży Wielkiej Brytanii Sealandia to była platforma artylerii przeciwlotniczej. Czterdzieści lat temu emerytowany major armii brytyjskiej Paddy Roy Bates ogłosił ją niepodległym państwem. Wówczas Sealandia leżała poza wodami terytorialnymi Wielkiej Brytanii. Nawet brytyjski sąd uznał pośrednio jej niepodległość, stwierdzając, że nie może rozpatrzyć sprawy ostrzelania przez Batesa kutra straży przybrzeżnej. Początkowo z Sealandii nadawała rozgłośnia radiowa. Dziś na platformie siedzibę ma firma internetowa HavenCo. Państewko utrzymuje się też ze sprzedaży pamiątek i tytułów szlacheckich. Ma własną walutę, flagę oraz emituje znaczki pocztowe i wydaje paszporty, oczywiście przez nikogo nie uznawane. Tym bardziej że od 1987 r. Sealandia znajduje się w obszarze wód terytorialnych Wielkiej Brytanii. Dziś Paddy Roy Bates i jego żona Joan z powodu podeszłego wieku więcej czasu spędzają w swojej willi na hiszpańskim Costa del Sol. Ich syn Michael Bates uznał więc, że nadszedł najwyższy czas na sprzedanie swojego państwa. Piwny kompromis Czy zbliża się koniec najdłuższego w historii, bo trwającego ponad 100 lat, sporu handlowego? W 1876 r. amerykański browar Anheuser-Busch zaczął produkować piwo Budweiser. Dziewiętnaście lat później w Czeskich Budziejowicach warzenie piwa o tej samej nazwie rozpoczął Budejovicky Budvar. Od tamtej pory toczył się spór browarów o markę Budweiser. Najczęściej górą byli Amerykanie, którzy wywalczyli zakaz sprzedaży czeskiego Budweisera m.in. w Australii, Brazylii, Danii, Finlandii czy Hiszpanii. Choć firmy nadal będą toczyć walkę o prawo używania marki na światowych rynkach, to w USA Anheuser-Busch stanie się dystrybutorem piwa z Budziejowic, sprzedawanego pod marką Chechvar. Zmarł wynalazca "chińskich zup" W wieku 96 lat zmarł na zawał serca Japończyk Momofuku Ando. To on pół wieku temu wynalazł niezwykle dziś popularne na świecie błyskawiczne "chińskie zupy". Pomysł zrodził się, gdy tuż po II wojnie światowej Ando zauważył kolejkę ludzi oczekujących przed budką serwującą zupę sojową z makaronem. Postanowił stworzyć produkt, który będzie łatwo dostępny i pomoże zwalczyć chroniczne wówczas niedobory żywności. Zupy jego pomysłu trafiły na rynek dziesięć lat później. W 1999 r. powstało nawet muzeum poświęcone "chińskim zupom", a w 2000 r. wymyślony przez Ando produkt został okrzyknięty najważniejszym japońskim wynalazkiem XX wieku. |
Medialny antymonopol Choć od wybuchu afery Rywina, która spowodowała, że nowelizacja ustawy medialnej trafiła do kosza, minęło już pięć lat, przepisy ograniczające nadmierną koncentrację mediów elektronicznych w Polsce wciąż nie powstały. Ten czas wykorzystał Axel Springer (wydawca m.in. dwóch ogólnopolskich dzienników i tygodnika opinii), który przejmuje właśnie 25 proc. udziałów w telewizji Polsat. Transakcję tę musi wprawdzie zatwierdzić jeszcze Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale robi to jedynie na podstawie ogólnych przepisów antymonopolowych. Na niemieckim rynku mediów elektronicznych pozycję nadawcy uznaje się za dominującą, kiedy jego stacje radiowe lub telewizyjne osiągną 30 proc. oglądalności w danym roku (lub 25 proc., jeśli nadawca równocześnie ma pozycję dominującą na rynku powiązanym z rynkiem mediów). We Francji nie można być właścicielem więcej niż 49 proc. udziałów w naziemnym kanale telewizyjnym. Brytyjskie przepisy zabraniają podmiotom mającym ponad 20 proc. udziałów w rynku prasy jednoczesnego posiadania koncesji ITV, największego nadawcy komercyjnego w kraju. Na każdym lokalnym rynku radiowym musi istnieć - poza BBC - co najmniej dwóch różnych właścicieli komercyjnych rozgłośni. We Włoszech koncesji telewizyjnej nie otrzyma natomiast podmiot, który ma ponad 16 proc. udziału w rynku prasy. Sergiusz Sachno Senioralne im. Jana Pawła II Wprowadzenia od tego roku tzw. senioralnego dla najbiedniejszych emerytów chce Liga Polskich Rodzin. Miałby to być zasiłek w wysokości tysiąca złotych wypłacany raz w roku, 2 kwietnia, a więc w rocznicę śmierci Jana Pawła II. W tym roku senioralne miałoby objąć 100 tys. emerytów (czyli kosztowałoby budżet państwa 100 mln zł), w przyszłym roku - już milion osób. LPR chce też wprowadzenia kwotowej waloryzacji emerytur zamiast procentowej. Ma to, zdaniem posłów, zapobiec postępującemu rozwarstwieniu społecznemu. Lech Wektor Za stworzenie warunków dla polskiej przedsiębiorczości Lech Wałęsa otrzymał Super Wektora 2006, nagrodę Konfederacji Pracodawców Polskich. Wyróżnienia otrzymali też m.in. Krystyna Janda (za skuteczną budowę przedsiębiorstwa "teatr") i rządzący Gdynią Wojciech Szczurek (za stworzenie nowej definicji słowa "gospodarz"). Wiesława Rozłuckiego KPP uhonorowała za stworzenie Giełdy Papierów Wartościowych, a Jacka Sochę - za budowę polskiego rynku kapitałowego. |
Portfel unijny Aż o 62 proc. więcej, niż wynosi indeks cen w krajach "starej" unii, płacą za żywność mieszkańcy najdroższego kraju Unii Europejskiej - Islandii. Inne wydatki gospodarstw domowych przekraczają o 42 proc. średnią unijnej piętnastki. Polska jest szóstym najtańszym krajem Unii Europejskiej. Ceny w najtańszej Bułgarii są średnio czterokrotnie niższe niż na Islandii. |
Czech w Ameryce Książka "10 złotych reguł sprzedaży" to prawie powieść autobiograficzna Ivana Bureša, czeskiego specjalisty od marketingu, który swoje doświadczenie zdobywał, m.in. podczas 20-letniego pobytu w USA i Kanadzie. Autor zaczyna od sprzedaży papieru ściernego, organizuje paraolimpiadę, kieruje marketingiem firmy franchisingowej. Ameryki nie odkrywa, ale lekkość, z jaką opisuje swoje przygody z biznesem, zapewniła książce sukces w ojczyźnie Bureša. W Czechach "10 złotych reguł sprzedaży" - książkę, która uzyskała status niemal klasyki - wydano już po raz szósty. (SS) |
Więcej możesz przeczytać w 3/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.