Dobre strony Wprost

Od 20 kwietnia 2001 r. "Wprost" ukazuje się codziennie. Nie zauważyli tego ci czytelnicy, którzy kupują nasz tygodnik w kiosku, internauci - tak. Od miesiąca na naszych stronach internetowych działa aktualizowany na bieżąco serwis informacyjny "Wprost". Codziennie przedstawiamy najważniejsze wydarzenia dnia, niektóre z nich opatrując komentarzem. Wprost Online od pięciu lat uzupełnia drukowaną wersję tygodnika. W pierwszych miesiącach po uruchomieniu własnej witryny notowaliśmy mniej więcej po 10 tys. jej odsłon miesięcznie, w marcu tego roku - prawie sześć milionów.

Czytelnik interaktywny
Internet to nowe możliwości, których pismu wydawanemu wyłącznie w tradycyjny sposób zawsze brakowało. Dziś w witrynie "Wprost" można przejrzeć ostatni numer tygodnika, wyszukać w archiwum tekst sprzed kilku tygodni, miesięcy, lat... Można też znaleźć pracę, w domenie poczta.wprost.pl założyć konto poczty elektronicznej, dyskutować z autorami artykułów, na żywo, choć nie w cztery oczy (za pomocą systemu chat-room), wymieniać uwagi z najważniejszymi postaciami polskiej sceny politycznej, gospodarki i kultury. Czat prowadzimy wspólnie z Wirtualną Polską. - Posługujemy się nową formą wywiadu, chodzi nam o umożliwienie czytelnikom "Wprost" wymiany poglądów z politykami i biznesmenami bez czyjegokolwiek pośrednictwa - mówi Amadeusz Król, dyrektor Wprost Online.

Żywy "Wprost"
Co tydzień na stronach internetowych "Wprost" występują znane osoby. "Rosja zagrażała Polsce od XVI wieku i nigdy nie przestała. Ale napięcia w kontaktach z tym krajem są manipulowane, i to nie przez nas" - deklarował rozemocjonowany temperaturą dyskusji z internautami Władysław Bartoszewski, wtedy przewodniczący senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, dziś minister spraw zagranicznych.
"Polacy i Żydzi z Jedwabnego mieszkali w tym samym miejscu, chodzili do tych samych szkół. Jak to się stało, że ci pierwsi dokonali takich czynów - palili dzieci! - a potem wrócili na śniadanie do domów, do własnych dzieci?" - pytał podczas spotkania w Cafe Wprost Szewach Weiss, ambasador Izraela w Polsce.
"USA przy wsparciu Polski, Czech, Węgier i Turcji, a więc państw paktu, które nie należą jeszcze do UE, powinny się zdecydowanie przeciwstawiać próbom, podejmowanym głównie przez Francję, rozbicia NATO i zdominowania UE wspólnie z Niemcami. Wypchnięcie Ameryki z Europy nie leży w interesie Polski" - przekonywał naszych internautów Jan Nowak-Jeziorański.

Bez cenzury
Do forum dyskusyjnego "Wprost" swobodny dostęp ma każdy. Każdy, a więc autorzy bałwańskich żartów też. Często nas oszukują; logują się (przedstawiają innym internautom) jako "prymas Glemp", "premier Buzek" czy "prezydent Kwaśniewski" tylko po to, by... używać przekleństw lub wygłaszać opinie obce tym osobom. Staramy się blokować możliwość wykorzystywania nazwisk znanych ludzi jako pseudonimów w dyskusjach, eliminować tych, którzy używają wulgaryzmów. Nie zawsze z dobrym skutkiem.
- Ostatecznie okazuje się, że najlepszą formą "cenzury" jest ignorowanie internetowych zaczepek przez większość uczestników rozmowy - mówi Michał Jarosz, prezes Prometeus Interactive, firmy zajmującej się obsługą stron internetowych "Wprost".

Winni małżeństwa
Bez czyjegokolwiek pośrednictwa i bez cenzury nasi czytelnicy mogą z sobą dyskutować na dowolnym forum bądź w jednej z najstarszych w Polsce wirtualnych kawiarenek - Cafe Wprost. Zapraszamy wszystkich, cieszymy się z tego, że mamy grono fanów. Kilkanaście razy odbyło się w Warszawie spotkanie stałych goś-ci naszej kawiarenki i forów. Przyjechali na nie z całej Polski, a nawet ze Stanów Zjednoczonych. Stałych uczestników ma też lista dyskusyjna - subskrybuje ją około 300 osób.
Czy dzięki "Wprost" ktoś znalazł miłość swego życia? Ależ tak: Magda z Krakowa i Maciej z Rzeszowa poznali się w naszej wirtualnej kawiarence. Dzisiaj są małżeństwem. O nich wiemy, napisali do nas. Może ktoś jeszcze?

Praca z "Wprost"
Szacujemy, że za pośrednictwem serwisu kariera.wprost.pl pomogliśmy w znalezieniu pracy kilkunastu tysiącom przede wszystkim młodych Polaków! W witrynie funkcjonuje wyszukiwarka ofert. Wspierani przez firmę JobPilot, kojarzymy poszukujących zatrudnienia z pracodawcami. Aby poszerzyć ofertę, ostatnio zawarliśmy też umowę z Jobaid.pl Proponujemy także adresowany przede wszystkim do studentów i osób po raz pierwszy szukających zajęcia "Poradnik poszukiwacza pracy". Wademekum opisuje procedury rekrutacyjne stosowane przez pracodawców, pomaga przygotować dokumenty aplikacyjne, podpowiada, jak się zachować podczas rozmów kwalifikacyjnych i negocjacji w sprawie wynagrodzenia, a nawet radzi, jak się ubrać na takie spotkanie. Poradnik przygotowywany jest we współpracy ze specjalistami w tej dziedzinie - firmami doradztwa personalnego. Oprócz tego zainteresowani mogą się także zapoznać z wybranymi zagadnieniami prawa pracy, wzorami umów o pracę, przykładowymi życiorysami i listami motywacyjnymi. Zamieszczamy też informacje o stypendiach i oferty praktyk zawodowych.

Codzienny tygodnik
Strony www.wprost.pl zawierają również łatwe do wyszukania rankingi tygodnika i serwisy tematyczne "Nagrody Kisiela" i "Człowiek Roku". Uroczystości wręczenia Nagród Kisiela i uhonorowania Człowieka Roku transmitujemy w Internecie na żywo. Najważniejszy jest jednak aktualizowany codziennie serwis informacyjny. Po dwóch tygodniach od jego uruchomienia poprosiliśmy o opinię na jego temat internautów. "Serwis www.wprost.pl cenię przede wszystkim za przejrzystość, wszechstronność i rzeczowość" - napisał Łukasz. "Układ serwisu bardzo klarowny, czytelny. Dzięki czytelnikom zawartość stron WWW staje się jeszcze ciekawsza" - dodaje Magda. "Nie ma bardziej frustrującej i dobijającej gazety niż wasza, a to za sprawą afer i nieprawidłowości w Pol-sce, które opisujecie. Co tydzień obiecuję sobie, że już Wprost nie kupię, nie zajrzę na www.wprost.pl. Słowa nie dotrzymuję. Bo nie można jednak chować głowy w piasek i udawać, że problemu nie ma" - przekonuje Grzegorz.

Bartłomiej Leśniewski
Eryk Orłowski