„Andrzej Bargiel na nartach ma wypisane imiona całej rodziny”. W filmie Red Bulla Polakiem zachwyca się zdobywca Oscara

„Andrzej Bargiel na nartach ma wypisane imiona całej rodziny”. W filmie Red Bulla Polakiem zachwyca się zdobywca Oscara

Wyprawa Andrzeja Bargiela na K2
Wyprawa Andrzeja Bargiela na K2 Źródło: Facebook / Andrzej Bargiel, zdjęcie: Marek Ogień
Obaj Bargielowie musieli przeżywać skrajne emocje. Bartek obserwował każdy ruch najbliższej osoby na najbardziej zabójczych stokach najbardziej zabójczej góry świata, po których wcześniej nikt nigdy nie jechał na nartach. A Andrzej miał świadomość, że patrzy na niego brat. – mówi Sławomir Batyra, reżyser filmu „K2. Pierwszy zjazd”.

Po co ktokolwiek wspina się na najbardziej niebezpieczną górę świata i zjeżdża z niej na nartach? Nie można wjechać kolejką na Kasprowy, gdzie czekają dwie piękne, porządnie wyratrakowane trasy?

Niektórym wyczyn Andrzeja Bargiela może wydawać się absurdalny. Ale wciąż: jest wielki i zapiera dech w piersiach, a mamy potrzebę przekraczania swoich granic, wychodzenia poza horyzont i szukania nowych wyzwań. Udowadniania sobie samym, że jesteśmy zdolni do pokonywania ograniczeń. Zresztą tak samo jest z nauką. Ludzie często nie rozumieją, dlaczego akademicy analizują niektóre zjawiska i przeprowadzają pozornie niepotrzebne eksperymenty. Ale być może kiedyś te badania posłużą do przyszłych odkryć. A, ostatecznie, wszystko buduje nas jako ludzkość.

Artykuł został opublikowany w 27/2020 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.