Brak wsparcia opozycji i własnego ministra to dopiero początek problemów PiS na drodze do poprawy doli zwierząt hodowlanych i domowych. – Jak mamy wytłumaczyć elektoratowi na wsi, że z dnia na dzień powinno się przestać trzymać psa na łańcuchu? Przecież duża część gospodarstw jest nieogrodzona i taki pies, latami trzymany krótko, mógłby być zagrożeniem dla otoczenia – mówi „Wprost” źródło zbliżone do Pałacu Prezydenckiego. Co dalej z ustawą o zakazie hodowli zwierząt futerkowych? Choć prezes PiS tak zachwalał jej założenia, przeciwników przybywa. Jakie stanowisko zajmie prezydent?
Ustawa o zakazie hodowli zwierząt futerkowych pojawiła się w Sejmie w ubiegły piątek. – Wciąż jeszcze nanosimy poprawki i czekamy na zielone światło od prezesa Kaczyńskiego – przekazał w rozmowie z „Wprost” szef partyjnej młodzieżówki Michał Moskal. Tego samego dnia, 11.09, przesłaliśmy pytania dotyczące m.in. zgody koalicjantów PiS – Porozumienia i Solidarnej Polski na przyjęcie ustawy w proponowanym kształcie.
Artykuł został opublikowany w 34/2020 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.