To uchroniło mnie od ocen grupowych typu: Ruscy są tacy, a Niemcy tacy. Zawsze oceniam tylko konkretne osoby. Nie ma na przykład dobrych czy złych Ruskich, gejów, kobiet. Kasia jest taka, a Jaś taki. Widzę w grupach tylko poszczególne osoby, z których każdą oceniam indywidualnie. Dobrze wiemy, jak wielu historycznych masakr byśmy uniknęli, gdyby więcej ludzi oceniało każdego osobno, nie wyciągając żadnych wniosków poza jednostkę, nie uogólniając ich na całą grupę.
Czytaj też:
Witkowski dla „Wprost”: Ugryź się w język, bo będzie chryja
Dlatego właśnie nie zabrałem dotąd głosu w sprawie „protestu kobiet”, mimo, że akurat moje podejście wyklucza odgórne ustawy dotyczące całych grup i jest bardzo otwarte na wolność wyboru. Bo skoro każdego oceniamy osobno, to każdy powinien mieć prawo wyboru swojego postępowania.
Zakazy dotyczące całych grup, których w historii chyba najwięcej doświadczyli Żydzi, nic dobrego nigdy nie przyniosły!
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.