Derek Kolstad w branży filmowej pojawił się w zasadzie znikąd. Miał 38 lat, kiedy w 2012 roku sprzedał firmie producenckiej Voltage Pictures pierwszy scenariusz filmu „Acolyte”.
38 lat. Dobicie się do drzwi producentów zajęło mu – uwaga – trzynaście lat. Tak długo pisał do szuflady, odbijał się od zamkniętych drzwi i zabiegał o uwagę.
Czy Kolstad chwycił Pana Boga za nogi, sprzedając pierwszy tekst? Nie. Filmu do dziś nie zrealizowano. Ale producenci po przeczytaniu scenariusza poprosili Dereka, żeby wykonał dla nich drobną fuchę.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.