Wymiana twarzy w PO. „Tusk zamiast młodych promuje Sienkiewicza, Sikorskiego i Arłukowicza”

Wymiana twarzy w PO. „Tusk zamiast młodych promuje Sienkiewicza, Sikorskiego i Arłukowicza”

Radosław Sikorski, Bartłomiej Sienkiewicz i Donald Tusk
Radosław Sikorski, Bartłomiej Sienkiewicz i Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
– Radosław Sikorski i Bartosz Arłukowicz naciskali na powrót Donalda Tuska na szefa PO, bo wiedzieli, że wraz z nim wrócą ich wpływy w partii. Właśnie dokonała się zmiana pokoleniowa w Platformie, tylko że to starzy zastąpili młodych – mówi informator „Wprost”.

W Platformie Obywatelskiej nadal funkcjonuje podział na frakcje. A wiąże się z nimi, po powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki, pewna anegdota. – Frakcje w PO prześcigały się w zbieraniu podpisów pod kandydaturą Tuska na szefa partii. To dowodzi, że wciąż istnieją – mówi polityk . To świadczy również o tym, że politycy, w obawie o własne pozycje, chcą pokazać jak bardzo są lojalni w stosunku do nowego-starego lidera partii.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Tusk popełnił błąd. „Czuję w tym rękę Radka Sikorskiego”

Zresztą frakcje w PO uległy przeformatowaniu. Do tej po stronie Rafała Trzaskowskiego nie można już, zdaniem naszych rozmówców, zaliczać Agnieszki Pomaskiej, która walczy o szefowanie regionem pomorskim.

– Bez zgody i wsparcia Tuska nie wystartowałby w wyborach – mówi polityk PO z tamtego regionu.
Artykuł został opublikowany w 40/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.