Centrum im. Ignacego Daszyńskiego we współpracy z instytutem IBRiS przeprowadziło w październiku 2021 r. badanie poglądów Polaków w wieku 18-24 lata. Wyniki przedstawiono w raporcie „Pęknięte pokolenie rewolucjonistów? Młodzi wobec sytuacji w Polsce”, którego autorami są dr Przemysław Potocki i dr Bartosz Machalica.
Aleksandra Gieracka, „Wprost”: Rok temu poruszenie wywołał sondaż CBOS, z którego wynikało, że pierwszy raz od 20 lat większy odsetek osób w wieku 18–24 lata deklaruje poglądy lewicowe niż prawicowe. Młodzi Polacy faktycznie skręcają w lewo?
Dr Bartosz Machalica: Wydaje się, że to jest jeden z głównych wniosków z naszego badania. Młodzi ludzie określają swoje poglądy jako dużo bardziej lewicowe (zdecydowanie lewicowe – 6,8 proc., raczej lewicowe – 20,1 proc.) niż poglądy swoich rodziców (zdecydowanie lewicowe – 2,7 proc., raczej lewicowe – 12,6 proc.). Co więcej, badanie pokazuje, że młode pokolenie potrafi wypełnić treścią swoją deklarowaną lewicowość.
W waszym badaniu o identyfikacjach rodziców mówiły ich dzieci. Na ile poprawnie mogły określić ich poglądy?
Tu chodzi o pewną relacyjność. Wiadomo, że dzieci nie są politologami i nie robiły rodzicom kwestionariusza. To, jak subiektywnie postrzegają ich poglądy, pokazuje na poziomie autoidentyfikacji przesunięcie w politycznym spektrum bardziej na lewo.
W czym przejawia się lewicowość młodych Polaków?
Widać znacznie szersze niż w starszych pokoleniach przywiązanie do koncepcji państwa, które realizuje usługi publiczne.
57,5 proc. badanych sprzeciwia się postulatowi wprowadzenia płatnych studiów, a 45,6 proc. zgodziłoby się na podniesienie składki zdrowotnej, gdyby zapewniło to lepszą jakość ochrony zdrowia. Za progresywnym systemem podatkowym opowiada się 49,7 proc. respondentów – przy czym w tym pytaniu to nie było puste hasło, zostało wyjaśnione, na czym on polega.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.