Co łączy uczenie się, jedzenie czekolady i zażywanie narkotyków?
Być może już wkrótce narkomani i alkoholicy nie będą musieli przechodzić wyczerpujących kuracji odtruwających. Wystarczy, że zażyją odpowiednią pigułkę lub się zaszczepią. Do takich wniosków prowadzą badania opublikowane w najnowszych wydaniach pism "Nature" i "Brain". Uzależnienie od środków odurzających i uczenie się mogą mieć podobny mechanizm komórkowy - donosi "Nature". Przyjemność, jaką odczuwamy, jedząc czekoladę, wiąże się z pobudzeniem tych samych obszarów mózgu, co zażycie kokainy - wskazują z kolei rezultaty badań opisanych w "Brain".
We wszystkich tych wypadkach najważniejszą rolę odgrywa układ nagrody - zespół połączonych struktur w mózgu, które odpowiadają za odczuwanie przyjemności związanej z osiągnięciem jakiegoś celu. Poznanie tego układu może być kluczem do zrozumienia mechanizmów uzależnień. Układ nagrody ma ogromne znaczenie w dostarczaniu bodźców pobudzających do działania. Zakłócenia w jego pracy prowadzą do zaburzeń w subiektywnym odczuwaniu przyjemności i towarzyszą wielu chorobom, na przykład depresji. Sztuczne pobudzanie układu nagrody środkami chemicznymi powoduje z kolei uzależnienie.
Biochemiczne pokrewieństwo uczenia się i uzależnień opisali naukowcy z University of Otago, pracujący pod kierunkiem Jeffreya Wickensa (na razie badania przeprowadzono na szczurach). Zwierzętom wszczepiono elektrody w mózgowe ośrodki nagrody. Drażnienie tych obszarów prądem o niewielkim natężeniu powodowało odczuwanie przyjemności. Szczury szybko nauczyły się aplikować sobie impuls, naciskając odpowiednią dźwignię. Mechanizm ten - podobnie jak w wypadku uzależnienia od substancji odurzających - polega na tzw. pozytywnym wzmocnieniu.
Układ nagrody aktywuje się także podczas jedzenia czekolady. Co ciekawe, te same regiony mózgu pobudzane są również wtedy, gdy zażyje się kokainę - wykazał zespół amerykańskich i kanadyjskich naukowców, pracujący pod kierunkiem prof. Dany Small z Northwestern University Medical School. Uczeni doszli do takich wniosków po przeprowadzeniu skaningu aktywności mózgów przy użyciu pozytronowej tomografii emisyjnej. "Tłuszcze i cukry, podobnie jak narkotyki, są tzw. czynnikami pierwotnego wzmocnienia - wywoływane przez nie uczucie przyjemności jest naturalne, nie trzeba się tej reakcji uczyć" - twierdzi prof. Small. "A czym, jeśli nie połączeniem cukrów i tłuszczy, jest czekolada?" - pyta Dana Small. Reakcje mózgu na pokarmy, których jedzenie sprawia przyjemność (mogą być one postrzegane jako nagroda), są dobrym modelem do badania uzależnień.
Poznanie układu nagrody zaowocowało już nowymi terapiami uzależnień. Niedawno rozpoczęły się testy kliniczne pierwszej na świecie szczepionki dla uzależnionych od nikotyny, opracowanej przez jedną z brytyjskich firm biotechnologicznych. Szczepionka o nazwie TA-NIC jest wstrzykiwana domięśniowo. Stymuluje ona produkcję przeciwciał, które łącząc się z nikotyną w krwiobiegu, odcinają jej dopływ do mózgowego układu nagrody. "Firma biotechnologiczna, która stworzyła TA-NIC, pracuje także nad szczepionką przeciw uzależnieniu od kokainy" - podała Agencja Reutera.
We wszystkich tych wypadkach najważniejszą rolę odgrywa układ nagrody - zespół połączonych struktur w mózgu, które odpowiadają za odczuwanie przyjemności związanej z osiągnięciem jakiegoś celu. Poznanie tego układu może być kluczem do zrozumienia mechanizmów uzależnień. Układ nagrody ma ogromne znaczenie w dostarczaniu bodźców pobudzających do działania. Zakłócenia w jego pracy prowadzą do zaburzeń w subiektywnym odczuwaniu przyjemności i towarzyszą wielu chorobom, na przykład depresji. Sztuczne pobudzanie układu nagrody środkami chemicznymi powoduje z kolei uzależnienie.
Biochemiczne pokrewieństwo uczenia się i uzależnień opisali naukowcy z University of Otago, pracujący pod kierunkiem Jeffreya Wickensa (na razie badania przeprowadzono na szczurach). Zwierzętom wszczepiono elektrody w mózgowe ośrodki nagrody. Drażnienie tych obszarów prądem o niewielkim natężeniu powodowało odczuwanie przyjemności. Szczury szybko nauczyły się aplikować sobie impuls, naciskając odpowiednią dźwignię. Mechanizm ten - podobnie jak w wypadku uzależnienia od substancji odurzających - polega na tzw. pozytywnym wzmocnieniu.
Układ nagrody aktywuje się także podczas jedzenia czekolady. Co ciekawe, te same regiony mózgu pobudzane są również wtedy, gdy zażyje się kokainę - wykazał zespół amerykańskich i kanadyjskich naukowców, pracujący pod kierunkiem prof. Dany Small z Northwestern University Medical School. Uczeni doszli do takich wniosków po przeprowadzeniu skaningu aktywności mózgów przy użyciu pozytronowej tomografii emisyjnej. "Tłuszcze i cukry, podobnie jak narkotyki, są tzw. czynnikami pierwotnego wzmocnienia - wywoływane przez nie uczucie przyjemności jest naturalne, nie trzeba się tej reakcji uczyć" - twierdzi prof. Small. "A czym, jeśli nie połączeniem cukrów i tłuszczy, jest czekolada?" - pyta Dana Small. Reakcje mózgu na pokarmy, których jedzenie sprawia przyjemność (mogą być one postrzegane jako nagroda), są dobrym modelem do badania uzależnień.
Poznanie układu nagrody zaowocowało już nowymi terapiami uzależnień. Niedawno rozpoczęły się testy kliniczne pierwszej na świecie szczepionki dla uzależnionych od nikotyny, opracowanej przez jedną z brytyjskich firm biotechnologicznych. Szczepionka o nazwie TA-NIC jest wstrzykiwana domięśniowo. Stymuluje ona produkcję przeciwciał, które łącząc się z nikotyną w krwiobiegu, odcinają jej dopływ do mózgowego układu nagrody. "Firma biotechnologiczna, która stworzyła TA-NIC, pracuje także nad szczepionką przeciw uzależnieniu od kokainy" - podała Agencja Reutera.
Więcej możesz przeczytać w 38/2001 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.