Edyta Jungowska: Czy byłam trudna? Nie przypominam sobie żadnego skandalu

Edyta Jungowska: Czy byłam trudna? Nie przypominam sobie żadnego skandalu

Edyta Jungowska
Edyta Jungowska Źródło: Bartosz Maciejewski
I Meryl Streep, i moje koleżanki z Polski zgodnie mówią, że po pięćdziesiątce robisz się przezroczysta dla show-biznesu i coś w tym jest. Ja na szczęście mam w tej sprawie luz, nie mam lęków i strachów, nie muszę załatwiać jakichś interesów na bankietach, nie jestem tak straszliwie zdesperowana, bo mam swoje wydawnictwo i pracy nawet za dużo – mówi Edyta Jungowska, aktorka i przedsiębiorczyni.

Katarzyna Burzyńska-Sychowicz, „Wprost”: W pewnym momencie z aktorstwa skręciłaś w stronę własnego wydawnictwa audiobooków dla dzieci. Dlaczego?

Edyta Jungowska: Jakbym miała odpowiedzieć jednym słowem, to bym ci powiedziała: dla niczego (śmiech). To stało się zupełnie niechcący. Miało być krótką przygodą – stało się długą. Miało być przyjemnie, było różnie. Miało być lekko, nagle okazało się, że schemat działania firmy jest skomplikowany. Byłam znana jako aktorka, ale miałam bardzo niewiele doświadczenia w prowadzeniu biznesu. Przeszłam pierwszy kryzys firmy, potem drugi, po czym wybrałam się na specjalne szkolenie z zarządzania firmami rodzinnymi, bo wydawnictwo prowadzę z moim partnerem, Rafałem.

Firmy rodzinne mają swoją specyfikę i gdzie indziej położone punkty ciężkości – to wszystko nie jest łatwe, ale możliwe: rodziny w firmach też się jakoś dogadują.

Przez 1,5 roku szkolenia uczyłam się, jak takie firmy funkcjonują, na co mam się przygotować itd. Nie spodziewałam się, że w którymś momencie to prowadzenie biznesu stanie się moim głównym zajęciem. Teraz dużo mniej gram, ustawiam swój grafik pracy, żeby pogodzić go z wydawnictwem, czasem z czegoś muszę zrezygnować… Mam sporo spotkań z dziećmi w związku z naszą działalnością, jeżdżę po bibliotekach – to było dla mnie nowe, bo spotykając się z dziećmi, musisz być gotowa na improwizację; to jest chyba najtrudniejsza publiczność.

Ale da się tego nauczyć, mam dużą przyjemność z żywego kontaktu z dziećmi.

Cały wywiad dostępny jest w 41/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.