Głód, bieda i miliony na rakiety. Kto płaci za uzbrojenie Hamasu? Pieniądze płyną głównie z trzech państw

Głód, bieda i miliony na rakiety. Kto płaci za uzbrojenie Hamasu? Pieniądze płyną głównie z trzech państw

Palestyński chłopiec wśród członków Brygad al-Kassam
Palestyński chłopiec wśród członków Brygad al-Kassam Źródło: PAP/EPA / Mohammed Saber
Jeden pocisk do strzegącej nieba nad Izraelem Żelaznej Kopuły kosztuje około 50 tysięcy dolarów. Przechwytywane przez ten system rakiety Hamasu – często samoróbki – wyceniane są na 500-600 dolarów za sztukę. Jest ich jednak tak wiele, że w sumie potrzeba na nie milionów, kwoty nieprzystającej do rzeczywistości Strefy Gazy. Skąd zatem Hamas ma pieniądze na wojnę?

Hamas uznawany jest za organizację terrorystyczną m.in. przez Izrael, Stany Zjednoczone czy Unię Europejską. Ale już Indie, Brazylia, Rosja, a przede wszystkim państwa arabskie, za taką Hamasu nie uznają. Ten brak jednomyślności skutkuje tym, że Hamas może liczyć na finansowe i polityczne wsparcie od licznej grupy państw i instytucji.

W pozyskiwaniu funduszy pomaga fakt, że poza swoim zbrojnym skrzydłem – Brygadami al-Kassam – Hamas funkcjonuje też jako organizacja polityczna, od ponad 15 lat rządząca w Strefie Gazy.

W ten sposób może zbierać podatki, darowizny i przyjmować pomoc humanitarną. A ta nie zawsze trafia do potrzebujących.

Izraelskie media szacują, że roczny budżet Hamasu to około 500 milionów dolarów. Ile z tej kwoty przeznaczane jest na edukację czy służbę zdrowia, a ile trafia do bojowników – nikt nie jest w stanie stwierdzić.

Mecenasi znad Zatoki

Jednymi z największych orędowników kwestii palestyńskiej są Katarczycy. Naocznie można było się o tym przekonać w czasie ubiegłorocznego mundialu, gdy flagi Palestyny tak często powiewały na ulicach Dohy i na trybunach, że można było wziąć Palestynę za 33. uczestnika turnieju.

Cały artykuł dostępny jest w 46/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.