Z podziwem obserwujemy nadludzkie wysiłki armii ukraińskiej w walce o obronę Ukrainy. Żołnierze swoim bezprzykładnym kunsztem bojowym niszczą potencjał armii rosyjskiej już od dwóch lat. Jeżeli ulegają, to tylko przytłaczającej przewadze. Postawa armii Ukrainy zmusiła „wielką” Rosję do pełnej mobilizacji. Jak się okazuję, to nadal za mało, by pokonać naszego bohatersko walczącego sąsiada.
Wokół wojny w Ukrainie toczą się inne wydarzenia, które już zaczynają mieć coraz większy wpływ na perspektywy rozwoju sytuacji militarnej w regionie. Wiąże się to z sytuacją polityczną między innymi w USA, które są przecież strategicznym partnerem Ukrainy i po części sprawcą tego, co się dzieje za naszą wschodnia granicą. Gdyby nie amerykańskie wsparcie polityczne i materiałowe, wojna zapewne potoczyła by się inaczej i wcale nie tak, jak byśmy tego oczekiwali.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.