Konfiskata samochodu za brawurową jazdę? Filemonowicz dla „Wprost”: Powołać ministra-koordynatora

Konfiskata samochodu za brawurową jazdę? Filemonowicz dla „Wprost”: Powołać ministra-koordynatora

Samochód, który uległ wypadkowi
Samochód, który uległ wypadkowi Źródło: Policja
– Najważniejsze, żeby do kodeksu karnego jako przestępstwa zagrożone karą więzienia i konfiskatą samochodu dopisać brawurową jazdę i rajdy samochodowe. (…) W Danii przekroczenie o 100 proc. dopuszczalnej prędkości, czyli o 50 km na godzinę w terenie zabudowanym skutkuje zabraniem i zlicytowaniem pojazdu – mówi w rozmowie z „Wprost” Wojciech Filemonowicz, ekspert ds. bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Eliza Olczyk, „Wprost”: Sąd Najwyższy wydał ostatnio bulwersujący werdykt. Uznał, że pirat drogowy znany pod pseudonimem Frog, wielokrotnie zatrzymywany i karany za niebezpieczną jazdę, który zasłynął m.in. z tego, że w 2014 roku popełnił 100 wykroczeń w 12 minut, nie jest winny stwarzania zagrożenia katastrofą komunikacyjną. Co pan o tym sądzi?

Wojciech Filemonowicz, lider SDPL: Ten wyrok świadczy po pierwsze o tym, że jest w Polsce przyzwolenie społeczne dla takich zachowań. Również w sądach. Po drugie, brakuje nam odpowiednich przepisów w kodeksie karnym, takich jakie mają państwa unijne, które surową karzą kierowców poruszających się z szybkością rażąco łamiącą zasady ruchu drogowego.

Niemcy są tu dobrym przykładem. Tam piratom drogowym grozi kara więzienia do dwóch lat.

Na dwa lata można trafić za kratki za bardzo szybką jazdę?

Tak, a jeżeli to zagraża życiu innych osób lub mieniu znacznej wartości, to nawet na pięć lat. Zaś jeżeli ktoś zginie w wyniku takiej jazdy, to kierowcy grozi do 10 lat więzienia. A w naszym kodeksie karnym w ogóle nie ma kar za wyścigi samochodowe na ulicach albo za brawurową jazdę, zmierzającą do osiągnięcia jak największej prędkości.

To sąd II instancji uniewinnił Froga z zarzutu zagrożenia katastrofą komunikacyjną, a Prokurator Krajowy wniósł kasację do Sądu Najwyższego czyli musiał mieć podstawę prawną, tylko nie została ona uznana przez Sąd Najwyższy.

Zgoda. W orzeczeniu odnalazłem dwa kuriozalne stwierdzenia.

Artykuł został opublikowany w 4/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.