Od miesięcy ważnym dla polityków, uczonych i mediów tematem są świeżo uchwalone przepisy o konfiskacie samochodów prowadzonych przez pijanych kierowców. I słusznie, bo to poważna ingerencja w prawo własności obywateli, które podlega konstytucyjnej ochronie. Łamiący prawo nie przestają być bowiem obywatelami RP.
Zadziwia jednak, że od lat znacznie bardziej bulwersującymi i oczywistymi ingerencjami państwa w prawo własności lojalnych obywateli, w postaci nakładania absurdalnych pseudo podatków, „pies z kulawą nogą” (poza Fundacją Praw Podatnika) się nie interesuje. Czyżby konstytucja chroniła jedynie prawo własności w stosunku do przestępców?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.