Zemke apeluje do Tuska: Namawiam premiera do większej ostrożności

Zemke apeluje do Tuska: Namawiam premiera do większej ostrożności

Janusz Zemke
Janusz Zemke Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
– Wycinając mniejsze partie, można wyciąć siebie ze sprawowania władzy w Polsce. Osłabiając otoczenie, Donald Tusk wzmacnia jedynie PiS i Konfederację, które, w razie potrzeby, będą razem rządzić – mówi w rozmowie z „Wprost” były minister obrony narodowej w rządzie SLD i były europoseł, Janusz Zemke.

Agnieszka Niesłuchowska, „Wprost”: Lewica przechodzi poważny kryzys, a jej wyborcy – jak mówi Adrian Zandberg – są wkurzeni.

Janusz Zemke: Można się było tego spodziewać. Jakoś nie słyszałem, żeby członkowie Razem mieli sobie coś do zarzucenia. A powinni.

To znaczy?

Na Śląsku „jedynką” na liście Lewicy był Maciej Konieczny z Razem. Uzyskał słabiutki wynik, a przecież to najmocniejszy okręg, w którym zawsze politycy Lewicy dostawali się do PE, bez względu na to, kto startował z pierwszego miejsca. W efekcie straciliśmy dwa mandaty, które zgodnie z ordynacją, mogłyby przypaść innym mocnym kandydatom, jak np. Markowi Belce.

Finalnie w europarlamencie zasiądzie tylko troje polityków Lewicy: Joanna Scheuring-Wielgus, Robert Biedroń, Krzysztof Śmiszek.

Byłoby ich więcej, ale cóż. Wynik był zadziwiająco słaby.

Artykuł został opublikowany w najnowszym wydaniu tygodnika Wprost.

Aktualne cyfrowe wydanie tygodnika dostępne jest w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.