Jest decyzja patriarchatu Konstantynopola. Jasne stanowisko wobec „ruskiego miru”

Jest decyzja patriarchatu Konstantynopola. Jasne stanowisko wobec „ruskiego miru”

Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola
Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola Źródło: Wikimedia Commons / Rasal Hague
Biskupi prawosławnego patriarchatu Konstantynopola potępili ideologię „ruskiego miru”. To dobry sygnał i pozostaje mieć nadzieję, że kolejne wspólnoty prawosławne zrobią to samo.

Matka i troje dzieci, trzy córki, zginęły w wyniku ataku rakietowego na Lwów. Ojciec przeżył. Trudno wyobrazić sobie, co czuje, co będzie czuł. Trudno przyjąć do wiadomości, że zasypiasz z rodziną, masz dom, rodzinę, miłość, a kilka godzin później nie masz już nic. Imperialne ambicje Władimira Putina, miłość uwiarygadniana przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną, odbiera Ci wszystko.

Ta historia, to zdjęcie wrzucone przez mera Lwowa szczęśliwej rodziny, którą rozbił rosyjski atak pozostanie na długo. Od niego, emocjonalnie nie można się uwolnić. Ono stawia z całą mocą pytanie, czy rzeczywiście robimy wszystko, co możliwe, by wspierać Ukrainę? Czy Polska, NATO, czy każdy z nas nie powinien robić więcej? Czy jesteśmy solidarni? Czy pamiętamy?

Artykuł został opublikowany w 37/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.