Amerykańska debata prezydencka z 10 września może przejść do historii. Być może stanie się symbolem punktu zwrotnego w układzie sił między Republikanami i Demokratami. Może zostanie z niej głównie mem – zdjęcie, na którym Kamala Harris patrzy na Donalda Trumpa jak doświadczona nauczycielka na ucznia tak bezczelnie niegrzecznego, że to aż zabawne.
Chwilowo jednak w amerykańskiej politycznej narracji spuścizna tej debaty ogniskuje się na jednym: oskarżeniu imigrantów w jednym z miast stanu Ohio o zjadanie psów i kotów sąsiadów.
Po tygodniu cyrkulacji tych bajek jest już jasne, w jakim stopniu oskarżenia te są uzasadnione: W żadnym. A jednak ich skutki są wciąż trudne do przewidzenia, a sama obecność tematu w amerykańskim życiu publicznym jest bardzo niepokojąca.
W skrócie: Gdzie zaczyna mówić się o obcych jedzących coś nie tak, tam często kończy się na pogromach.
Bidok oskarża imigrantów
Jeśli Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA, jego wiceprezydentem będzie J.D. Vance. Ten młody republikański polityk znany jest jako autor „Elegii dla bidoków”, dobrze przyjętej i z rozmachem zekranizowanej autobiograficznej powieści. Hillbilly, na polski przetłumaczone jako bidok, jest jednak pojęciem szerszym.
Chodzi o białych mieszkańców Apallachów, których wielki kryzys wygnał z ich rodzinnych rejonów w poszukiwaniu pracy. Jako tania siła robocza byli właśnie tym słowem naznaczani w miejscach, gdzie zasilali szeregi robotników. Sam Vance opisuje swoją rodzinę jako ofiary dezindustrializacji – gdzie zwinęły się fabryki, skończył się amerykański sen, a niegdyś prosperujący robotnicy stali się bidokami i migrantami.
Sam J.D. w książce pokazuje się zaś jako człowiek, który – niczym baron Munchausen – za włosy wyciągnął się z tej nędzy. Skończył studia, zrobił karierę w polityce, wygłasza slogany na rzecz tradycyjnej rodziny (najchętniej zabroniłby rozwodów), samemu będąc mężem Ushy Bali Chilukuri, amerykańskiej prawniczki, córki hinduskich imigrantów.
W tej sytuacji może nieco dziwić, że to właśnie J.D. Vance 9 września, dzień przed prezydencką debatą, wprowadził do publicznego obiegu oskarżenia, że nielegalnie przebywający w miejscowości Springfield w stanie Ohio Haitańczycy zjadają koty sąsiadów oraz porywają dzikie ptactwo z publicznych parków.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.