Dwa zadania dla Rafała Brzoski. „Jeden absurd i jedna strategicznie ważna kwestia”

Dwa zadania dla Rafała Brzoski. „Jeden absurd i jedna strategicznie ważna kwestia”

Budowa drogi ekspresowej w Polsce
Budowa drogi ekspresowej w Polsce Źródło: Shutterstock / Fotokon
To już tradycja, że rządzący powierzają deregulacje ludziom z dużym doświadczeniem w biznesie. To oni stykają się z opresyjnym państwem, nie mogąc w pełni wykorzystać swoich talentów i potencjału.

Za pierwszego PiS-u był Roman Kluska, którego państwo wsadziło do aresztu i zniszczyło giełdową spółkę. Za Platformy komisją „Przyjazne Państwo” kierował Janusz Palikot, który po latach też znalazł się w areszcie, ale już na własne życzenie.

Działania zespołu Rafała Brzoski pewnie coś poprawią. Nie za wiele i nie na długo, bo taka jest natura państwa, a zwłaszcza biurokracji. Ta jest zdolna wymyśleć i wdrożyć najbardziej absurdalne przepisy.

Jednak próbować warto, wiec podrzucam dwie sprawy, o których ostatnio pisano w mediach.

Działka jest, budować nie wolno

Już w przyszłym roku zmieniają się przepisy dotyczące planowania przestrzennego. Jak zdecydował jeszcze poprzedni rząd, a obecny tylko przeciągnął w czasie, budować będzie można tylko tam, gdzie jest tzw. infrastruktura społeczna. Znaczy to, że w mieście nie wybudujesz osiedla, a nawet domu dla siebie, jeśli w odległości 1,5 km nie ma szkoły. Na wsiach ta odległość musi wynosić 3 km. Dodatkowo, w odległości też 3 km musi się znaleźć obszar zieleni publicznej o powierzchni sporych rozmiarów. Gminy mogą tę granicę przesunąć, ale wcale nie muszą. Mogą też do szkół dołożyć żłobki, przedszkola i instytucje kultury.

Intencją było uporządkowanie rozproszonej zabudowy i zahamowanie osiedli budowanych w szczerym polu. W efekcie nie będzie można zabudować własnej działki.

Artykuł został opublikowany w 8/2025 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.