W zjeździe niemieckiej Samoobrony wzięła udział silna delegacja polskiej Samoobrony z przewodniczącym Andrzejem Lepperem na czele. - To inicjatywa niemiecka.
Obserwowali nas od dłuższego czasu i nasza koncepcja bardzo im się spodobała - powiedział "Wprost" Lepper. Selbstverteidigung ma zrzeszać robotników, rzemieślników oraz drobnych przedsiębiorców, czyli "ludzi pozostawionych samym sobie, oszukiwanych przez państwo" - powiedział "Wprost" Heinz Klimczak, lider partii. Na razie do ugrupowania wstąpiło około 50 osób, ale Klimczak ma nadzieję, że w ciągu trzech miesięcy jego szeregi zasili 10 tys. Niemców. Nowa organizacja ma dokładnie taki sam status i program jak polska partia-matka. - Nie wykluczam, że kiedyś powstanie międzynarodówka Samoobrony. Mamy już zgłoszenia z innych krajów Europy Środkowej - powiedział Lepper.
Więcej możesz przeczytać w 35/2002 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.