MANU CHAO
Radio Bemba Sound System
W dobie fabrykowania syntetycznych idoli i nie mniej bezdusznych płyt Manu Chao jest swoistym fenomenem otwartego serca muzyki świata. Ten artysta o hiszpańsko-francuskich korzeniach to mistrz dźwiękowego karnawału w rytm folkloru Ameryki Południowej. Jeśli muzyka jest stenografią uczuć, koncertowy album Manu Chao ma walor komunikacji uniwersalnej. Radość grania jako klucz do duszy - bez względu na język, paszport czy kolor skóry. Ambasador dobrego nastroju, ale i zadumy nad światem.
SUPERGRASS
Life On Other Planets
Trzy poprzednie albumy formacji Supergrass znieczuliły mnie na ich muzykę z cyklu angielskie gitarowe nudziarstwo. Tym razem jednak zespół funduje nam skondensowany skrót z encyklopedii przeróżnych estetyk muzycznych. Jest więc tu odprysk bitelmanii, opary gliter-rocka, lekki posmak folk czy okruchy psychodelii. Specyficzny dźwiękowy koktajl Mołotowa na gitary, głos i sporo szaleństwa. Całość pachnie Latającym Cyrkiem Monty Pythona, a więc zapraszamy wyłącznie wtajemniczonych.
ROLLING STONES
Forty Licks
Oto historia świata według Rolling Stones. Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie i rockand-rollu, a boicie się zapytać. Idąc w ślady wujaszka Presleya, nieobliczalna banda czworga wydaje kolekcje swych najdzikszych pereł. Dwuipółgodzinne sam na sam z gitarowym testosteronem i chuliganami po pięćdziesiątce. Cztery nowe kompozycje pokazują, iż panowie ducha nie gaszą. Mało tego - są rytmiczną ilustracją tezy, że w starym piecu diabeł pali. Imprezowy niezbędnik na jesienne wieczory.
Radio Bemba Sound System W dobie fabrykowania syntetycznych idoli i nie mniej bezdusznych płyt Manu Chao jest swoistym fenomenem otwartego serca muzyki świata. Ten artysta o hiszpańsko-francuskich korzeniach to mistrz dźwiękowego karnawału w rytm folkloru Ameryki Południowej. Jeśli muzyka jest stenografią uczuć, koncertowy album Manu Chao ma walor komunikacji uniwersalnej. Radość grania jako klucz do duszy - bez względu na język, paszport czy kolor skóry. Ambasador dobrego nastroju, ale i zadumy nad światem.
SUPERGRASS
Life On Other Planets
Trzy poprzednie albumy formacji Supergrass znieczuliły mnie na ich muzykę z cyklu angielskie gitarowe nudziarstwo. Tym razem jednak zespół funduje nam skondensowany skrót z encyklopedii przeróżnych estetyk muzycznych. Jest więc tu odprysk bitelmanii, opary gliter-rocka, lekki posmak folk czy okruchy psychodelii. Specyficzny dźwiękowy koktajl Mołotowa na gitary, głos i sporo szaleństwa. Całość pachnie Latającym Cyrkiem Monty Pythona, a więc zapraszamy wyłącznie wtajemniczonych.
ROLLING STONES
Forty Licks
Oto historia świata według Rolling Stones. Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie i rockand-rollu, a boicie się zapytać. Idąc w ślady wujaszka Presleya, nieobliczalna banda czworga wydaje kolekcje swych najdzikszych pereł. Dwuipółgodzinne sam na sam z gitarowym testosteronem i chuliganami po pięćdziesiątce. Cztery nowe kompozycje pokazują, iż panowie ducha nie gaszą. Mało tego - są rytmiczną ilustracją tezy, że w starym piecu diabeł pali. Imprezowy niezbędnik na jesienne wieczory.
Więcej możesz przeczytać w 41/2002 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.