Herald Tribune
Putin w tarapatach
Przez ostatnie lata Władimir Putin zdobywał coraz większą władzę. Rosjanie zezwalali mu na całkowitą kontrolę w zamian za gwarancję dobrobytu. Kryzys zakończył jednak boom gospodarczy i nie wiadomo, czy nie zakończy się cichy kontrakt między Putinem a jego podwładnymi. Jeśli lud zdecyduje, że ma dość, oznacza to koniec autorytaryzmu. Spotkało to Gorbaczowa, ledwie uniknął tego Jelcyn. Wielu Rosjan wciąż wierzy, że Putin uratował ich od biedy z lat 90. Jego popularność jednak słabnie. Rośnie bezrobocie, upadają banki, rubel leci na łeb na szyję. Putin stworzył rząd tak scentralizowany, tak oporny na krytykę, że nie wiadomo, czy będzie w stanie stawić czoło rosnącemu niezadowoleniu. | MN
Niezawisimaja gazieta
Muskularna Moskwa
Jeszcze rok temu Kreml miał się za pana sytuacji – wzrost gospodarczy, stabilność rodzimej waluty, napływ zagranicznych inwestycji pozwalały snuć ambitne międzynarodowe plany rozpisane na dziesięciolecia. Szef MSZ Siergiej Ławrow przedstawił plan integracji krajów Wspólnoty Niepodległych Państw w „drugą Europę". Wojna z Gruzją skompromitowała tę koncepcję – Moskwa nie tylko straciła jedno z ogniw łańcucha (Gruzja wyszła z WNP), ale także dobitnie pokazała pozostałym państwom członkowskim, co oznacza zjednoczenie pod egidą hegemona. Groźba rozmieszczenia rakiet w Kaliningradzie i konflikt gazowy z Ukrainą spowodowały znaczny wzrost liczby rusosceptyków po obu stronach Atlantyku (Europa to już nie tylko Berlin, Paryż i Rzym, ale także Warszawa, Praga czy Ryga). Państwo, które ma ogromne możliwości poszerzania swojej strefy wpływów przez miękką politykę, kolejny raz przegrywa, przedkładając twardą pięść nad miłość. | KK
The Times
Zimno, ciepło
Jak pokazał raport Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych, w zachowaniu Rosji jest więcej pobrzękiwania niż szabelki. Sens słów Putina jest jasny – Kreml potrzebuje przyjaciół. Stwarza to ogromne szanse dla Baracka Obamy. Rosja może pomóc Amerykanom w powstrzymaniu irańskiego programu nuklearnego – to Rosjanie dostarczają Iranowi większość nuklearnej technologii. Współpraca z Kremlem może się przydać USA w Afganistanie, bo dostawy NATO są atakowane w Pakistanie i szlak przez Rosję jest jedyną sensowną alternatywą. Rosja, która jest stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ i ma prawo weta, blokowała postępy w różnych kwestiach. Przychylniej usposobiony Kreml mógłby zrezygnować z poparcia dla Zimbabwe na rzecz cieplejszych stosunków z Waszyngtonem. | MN
Financial Times
Pragmatyczna ostrożność
Władimir Putin niby podaje gałązkę oliwną, ale w rzeczywistości trudno ją utrzymać w dłoni, bo wydaje się zrobiona z drutu kolczastego. W apelu rosyjskiego premiera w Davos o globalną współpracę był taki ładunek antyamerykańskiej żółci, że nie przyczynił się on do budowy zaufania, na którym musi się opierać współpraca. Skoro Putin chce współpracować, USA i UE powinny się zastanowić, co można zrobić. Jeśli ogarnięta kryzysem Rosja jest gotowa do współpracy, jest dużo do omówienia, poczynając od bezpieczeństwa energetycznego w Europie. Byłoby nieroztropne stawiać na radykalny przełom w stosunkach Wschód – Zachód, bo Rosja już kiedyś obiecywała rządy prawa, ale niewiele się zmieniło. Hasłem w stosunkach z Rosją powinna być pragmatyczna ostrożność. Jeśli Putin mówi serio, odłóżmy obelgi na bok i sprawdźmy, co ma do zaproponowania. | MN
The Independent
Antyrządowa sieć
Kreml jeszcze nigdy nie był tak chwiejny, od kiedy stery przejął Władimir Putin. Na ulice wyszli Rosjanie niezadowoleni z sytuacji gospodarczej. Niektórzy otwarcie opowiadali się za odsunięciem Putina od władzy. Putin wygłosił kilka przemówień, w których winą za ekonomiczny chaos obarczył Amerykę. Prorządowa telewizja umniejsza skutki kryzysu, linię Kremla popiera większość gazet. Powodów do zmartwień dostarcza rządowi jedynie Internet. Społeczność antyrządowych aktywistów dyskutuje w sieci, jak sprzeciwiać się polityce rządu. | MN
Der Spiegel
Agresywne plany Rosji
Rosyjskie władze zdecydowały, że terytorium Arktyki ma się stać głównym źródłem surowców dla Rosji. Strategia działania ma być opracowana do 2020 r. Część dyrektywy przeciekła do prasy i wyszedł na jaw jej bezkompromisowy ton: „Nie można wykluczyć, że w walce o surowce konieczne będzie wykorzystanie środków militarnych". Wygląda na to, że Rosja wkrótce udowodni, iż obawy państw zachodnich sąsiadujących z Arktyką nie są bezpodstawne. Media w Rosji piszą, że „walka o Arktykę zainicjuje nowy podział świata". | MN
Nowoje wremia
Cicha wojna
Wzrost niezadowolenia społecznego prowokuje konflikty między prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem a premierem Władimirem Putinem. Podjazdowa walka między Kremlem a Białym Domem (siedziba premiera) może zburzyć układ dwuwładzy w Rosji. Realizacja działań antykryzysowych idzie wolniej, niż wymaga tego sytuacja w kraju – krytykował rząd prezydent. Krytyczne wnioski wywiódł z opracowanego przez prezydencką administrację raportu, który zarysował wizję katastrofy ekonomicznej w Rosji. Materiały utajniono i przesłano do premiera. Putin potraktował je jako próbę zamachu na jego uprawnienia. Spór między Putinem a Miedwiediewem rozgrywa się też na polu polityki kadrowej. Konflikt jest szczególnie ostry w MSW, którego działalność chciał zreformować prezydent. Nominacja osób związanych z Putinem postawiła jednak krzyżyk na reformie. | MN
GLOBALIZACJA NA WSTECZNYM
Financial Times
Wściekli obywatele
Na forum w Davos premier Gordon Brown ostrzegał przeciwko deglobalizacji i piętnował fiskalny i handlowy protekcjonizm. Ale jak to się ma do presji wywieranej przez jego rząd na brytyjskie banki, by w pierwszej kolejności udzielały kredytów klientom krajowym? A w Wielkiej Brytanii odbywają się pikiety pod hasłem Browna: „Brytyjska praca dla brytyjskich pracowników". Nie chodzi o to, że premier jest hipokrytą. Raczej o to, że on i inni przywódcy są dziś ciągnięci w dwóch różnych kierunkach. Intelektualnie są przekonani, że rynki muszą być otwarte, a inwestycje swobodnie przepływać. Politycznie są pod presją, by reagować na nastroje wyborców, którzy są wściekli i żądają ochrony. | RA
The New York Times
Czy Obama uratuje liberalizm?
W ostatnich trzech dekadach nowoczesny konserwatyzm, zapoczątkowany przez Ronalda Reagana, wziął na siebie zadanie bronienia wolności i zrobił to z siłą i pewnością siebie. Czy odrodzony liberalizm, stojący w obliczu nowych wyzwań, przejmie teraz pałeczkę? Odpowiedź zależy od jednego człowieka – 44. prezydenta USA. Jeśli jego rządy okażą się sukcesem, znajdziemy się w nowej erze. Jeśli nie, amerykański naród będzie otwarty na konserwatywną alternatywę. RA Otchłań z długami Potrzebujemy globalnego planu ratunkowego. Bo kraje na peryferiach, jak Europa Wschodnia, dotkliwie cierpią z powodu kryzysu finansowego. Zobowiązania mogą je przygnieść. Często nie wiedzą, jak mają je sfinansować. Koordynacja globalnego programu to zadanie przede wszystkim dla Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, ale w odniesieniu do Europy Wschodniej pierwszoplanowa rola przypada UE. Powinna ona poprzeć pomysł MFW, by pulę długów podzielić na wszystkie kraje, bo jeśli tego nie uczyni, euro może nie przetrwać kryzysu. System finansowy się załamał i jest sztucznie utrzymywany przy życiu. | MN
KONIEC ILUZJI
La Vanguardia
Zmierzch Sarkozy’ego
Przez ostatnie miesiące prezydent Francji mógł sądzić, że jest liderem świata. Nicolas Sarkozy wypełniał lukę, która powstała wskutek słabego przywództwa w Białym Domu. Ale teraz, gdy nie reprezentuje już Unii Europejskiej, a do Białego Domu wrócił silny przywódca i USA powróciły na pierwszą linię frontu, Sarkozy musi się pogodzić ze smutną prawdą – pozycją prezydenta średniego europejskiego kraju. | MN
HISZPANIA DLA KOBIET
Le Monde
Coraz mniej przemocy
Kampania prowadzona przez polityków i media sprawiła, że hiszpańskie społeczeństwo przestało akceptować damskich bokserów. To prawdziwy paradoks – Hiszpania, w której tyle się pisze o mężczyznach maltretujących partnerki, dziś należy do państw, gdzie ofiar przemocy domowej jest najmniej w Europie. Żaden europejski kraj nie zrobił tak wiele, by objąć maltretowane kobiety opieką finansową, prawną i psychologiczną.
KRWAWA HISTORIA EUROPY
Der Spegel
Leczniczy kanibalizm
Do końca XVIII w. w europejskiej medycynie wykorzystywano części ciał zmarłych i ludzką krew. Ludzkie mięso krojono na kawałki, skrapiano mirrą i aloesem i zanurzano w winie na kilka dni. Potem wieszano je w suchym i zacienionym miejscu. Otrzymywano mięso bez przykrego zapachu. W XVI i XVII w. takie przepisy były równie powszechne jak użycie ziół, korzeni czy kory. Części ludzkiego ciała i krew były dostępne we wszystkich aptekach. Rzymianie ponoć pili krew gladiatorów jako lek na epilepsję. Na początku XVII w. znachorzy wykorzystywali szczątki straconych skazańców, żebraków i trędowatych. Podobno król angielski Karol II zapłacił 6 tys. funtów za przepis, jak zamienić ludzki mózg w płyn. Preparat monarcha popijał prawie codziennie. Ludzkim tłuszczem leczono reumatyzm, a pasta z ciał miała pomagać przy kontuzjach. | MN
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.