Rzetelność programów informacyjnych jest warunkiem obiektywnej oceny działań i rządu, i opozycji
- Znane powiedzenie mówi: nie jest wydarzeniem, gdy pies ugryzie listonosza - news jest wówczas, gdy listonosz ugryzie psa. Nie może to być jednak jedyna wskazówka dla osób odpowiedzialnych za programy informacyjne w telewizji publicznej. Nie rezygnując z atrakcyjności, mają one obowiązek pełnego prezentowania rzeczywistości.
Rzetelne programy informacyjne są podstawowym warunkiem obiektywnej oceny działań i rządu, i opozycji, a także umożliwiają - jak stanowi ustawa o radiofonii i telewizji - "swobodne kształtowanie się poglądów obywateli i formowanie się opinii publicznej". Wielokrotnie na ekranach telewizorów można było w minionym roku zobaczyć ofiarne działania polskich ratowników niosących pomoc ofiarom kataklizmów w różnych krajach. Gdy premier wyróżnił zasłużonych orderami, informacji zabrakło, choć - w świetle ustawowych zadań mediów publicznych - miała ona istotne znaczenie.
W grudniu Marian Krzaklewski uczestniczył w kilku ważnych spotkaniach w Niemczech, Leszek Balcerowicz rozmawiał na Słowacji z prezydentem i premierem, otrzymał tam również doktorat honoris causa uniwersytetu stołecznego, a Leszek Miller gościł na zjeździe niemieckiej SDP. "Wiadomości" TVP zauważyły tylko tę ostatnią wizytę. Brak informacji z Bratysławy tłumaczono faktem, że o wizycie powiadomiono telewizję zbyt późno, bo... poprzedniego dnia. Jeszcze dziwniejsze jest jednak wyjaśnienie, że zgodnie z kryteriami doboru tematów, materiał na ten temat musiałby i tak ustąpić miejsca informacji o tym, iż na zjeździe SPD Gerhard Schröder "wybiera z tłumu lidera polskiej socjaldemokracji i zaprasza do prezydium zjazdu przy aplauzie sali". Podzielając opinię, iż życzliwe gesty pod adresem Polski zasługują na odnotowanie, z tym większym zdziwieniem przyjąłem całkowity brak w programach informacyjnych wiadomości o nagrodzie "Wprost" dla Bronisława Geremka; wydarzenie to stało się okazją do specjalnych wypowiedzi ministrów kilku zaprzyjaźnionych krajów, w tym sekretarza stanu USA.
Nadawca samodzielnie kształtuje program i ponosi odpowiedzialność za jego treść. Dobór materiałów do programów informacyjnych na podstawie jasnych kryteriów, opartych na obiektywizmie, doświadczeniu zawodowym i profesjonalizmie dziennikarzy, jest sprawą bardzo ważną. Temu właśnie poświęcone było niedawno specjalne oświadczenie KRRiTV. Postanowiłem więc po raz pierwszy skorzystać z uprawnień, jakie na mocy ustawy przysługują przewodniczącemu krajowej rady, by w sposób formalny zwrócić uwagę na nieprawidłowości istniejące w programach informacyjnych i wezwać zarząd TVP do bezwzględnego przestrzegania przepisów, w szczególności zaś do rzetelnego ukazywania całej różnorodności wydarzeń w kraju i za granicą. Bardzo bym chciał, by ten urzędowy załącznik do życzeń noworocznych przyczynił się do lepszej jakości telewizyjnej informacji.
Rzetelne programy informacyjne są podstawowym warunkiem obiektywnej oceny działań i rządu, i opozycji, a także umożliwiają - jak stanowi ustawa o radiofonii i telewizji - "swobodne kształtowanie się poglądów obywateli i formowanie się opinii publicznej". Wielokrotnie na ekranach telewizorów można było w minionym roku zobaczyć ofiarne działania polskich ratowników niosących pomoc ofiarom kataklizmów w różnych krajach. Gdy premier wyróżnił zasłużonych orderami, informacji zabrakło, choć - w świetle ustawowych zadań mediów publicznych - miała ona istotne znaczenie.
W grudniu Marian Krzaklewski uczestniczył w kilku ważnych spotkaniach w Niemczech, Leszek Balcerowicz rozmawiał na Słowacji z prezydentem i premierem, otrzymał tam również doktorat honoris causa uniwersytetu stołecznego, a Leszek Miller gościł na zjeździe niemieckiej SDP. "Wiadomości" TVP zauważyły tylko tę ostatnią wizytę. Brak informacji z Bratysławy tłumaczono faktem, że o wizycie powiadomiono telewizję zbyt późno, bo... poprzedniego dnia. Jeszcze dziwniejsze jest jednak wyjaśnienie, że zgodnie z kryteriami doboru tematów, materiał na ten temat musiałby i tak ustąpić miejsca informacji o tym, iż na zjeździe SPD Gerhard Schröder "wybiera z tłumu lidera polskiej socjaldemokracji i zaprasza do prezydium zjazdu przy aplauzie sali". Podzielając opinię, iż życzliwe gesty pod adresem Polski zasługują na odnotowanie, z tym większym zdziwieniem przyjąłem całkowity brak w programach informacyjnych wiadomości o nagrodzie "Wprost" dla Bronisława Geremka; wydarzenie to stało się okazją do specjalnych wypowiedzi ministrów kilku zaprzyjaźnionych krajów, w tym sekretarza stanu USA.
Nadawca samodzielnie kształtuje program i ponosi odpowiedzialność za jego treść. Dobór materiałów do programów informacyjnych na podstawie jasnych kryteriów, opartych na obiektywizmie, doświadczeniu zawodowym i profesjonalizmie dziennikarzy, jest sprawą bardzo ważną. Temu właśnie poświęcone było niedawno specjalne oświadczenie KRRiTV. Postanowiłem więc po raz pierwszy skorzystać z uprawnień, jakie na mocy ustawy przysługują przewodniczącemu krajowej rady, by w sposób formalny zwrócić uwagę na nieprawidłowości istniejące w programach informacyjnych i wezwać zarząd TVP do bezwzględnego przestrzegania przepisów, w szczególności zaś do rzetelnego ukazywania całej różnorodności wydarzeń w kraju i za granicą. Bardzo bym chciał, by ten urzędowy załącznik do życzeń noworocznych przyczynił się do lepszej jakości telewizyjnej informacji.
Więcej możesz przeczytać w 4/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.