JACEK HOŁÓWKA: Zupełnie w to nie wierzę. Raczej dojdzie do jakiegoś interesującego, spektakularnego wydarzenia, które rzuci nowe światło na to, co się stało w Smoleńsku.
I przekona wszystkich, że to był zamach?
Nie, przekona większość do jednolitej wersji. Do której? Nie mam pojęcia. Na marginesie dziwne jest np. to, że nikomu od razu nie wpadło do głowy, żeby zrobić pełną listę osób, które miały dostęp do tego samolotu w ciągu ostatniego tygodnia czy dwóch przed katastrofą. Teraz na wszystko jest za późno.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.