Przegramy wolny internet – ostrzega Sergej Brin w wywiadzie dla „The Guardian”. Współtwórca Google oskarża rządy oraz zamknięte systemy, takie jak Facebook, o dążenie do przejęcia kontroli nad siecią. Sęk w tym, że sam nie jest bez winy. Pomógł uczynić internet środowiskiem, w którym jego użytkownicy są śledzeni na niespotykaną skalę.
Jeszcze kilka lat temu Brin nie uwierzyłby w taką możliwość. Internet wydawał się demokratycznym żywiołem, którego żaden reżim ani korporacja nie są w stanie kontrolować. Raz uwolnionego dżina nie da się przecież zagnać z powrotem do butelki. Dziś ten jeden z najbardziej wpływowych ludzi oplatającej świat sieci, nie kryjąc strachu, przyznaje, że był w błędzie. – Wolność w internecie nigdy nie była tak bardzo zagrożona jak obecnie – powiedział dziennikarzom brytyjskiej gazety „The Guardian". – Mobilizują się przeciw niej potężne siły na całym świecie. To przerażające.
Więcej możesz przeczytać w 17/2012 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.