Długość dźwięku samotności

Witam serdecznie, Panie Michale Rusinku. Od czasu gdy stwierdził Pan w  „Wyborczej", że nie otwiera Pan maili zaczynających się od słowa „witam”, oświadczam, że nie napiszę już do Pana maila, który zaczynałby się od słowa „witam”. Co prawda nigdy nie pisałem do Pana maila, ale gdy już to zrobię, będzie zaczynał się od stwierdzenia „Siemaneczko, Panie Michale Rusinku”. Tak że siemaneczko, Panie Michale Rusinku, pozdrawiam i żegnam.

Patryk Vega, twórca doskonałego „Pitbulla" i  hipercynicznego w swoim okropieństwie „Ciacha”, został nagrodzony za  serial „Instynkt” Hugo Television Award w kategorii daytime drama series podczas festiwalu w Chicago. Wprawdzie kategorii tej nagrody jest 98, w  tym za najlepszą reklamówkę firmy turystycznej, ale  gratulujemy i tak. Każda nagroda to przecież smaczne ciacho.

Człowiek fundament polskiego rocka, gitarzysta, realizator dźwięku, psychonauta, wizjoner, twórca Brygady Kryzys, Izraela i Armii Robert Brylewski doczekał się zasłużonej autobiografii. Wyda ją Wydawnictwo Literackie, a współautorem jest inna legenda – Rafał Księżyk, guru polskiej krytyki muzycznej i autor wywiadu rzeki z Tomaszem Stańką. Jeśli chcą państwo dowiedzieć się, jak za stanu wojennego hartowała się stal polskiego punku, trudno o lepszą pozycję. Polecam gorąco.

No i jest. Można kupić. Nawet dwie – jedną dla siebie, drugą w  prezencie. Tytuł wieloznaczny i głęboki – „Pierwsza połowa". Autor: Radosław Majdan. Treść: życie, kobiety, piłka, alkohol, płyny na  zagęszczanie włosów, perfumy, styl życia. Miłość do Dody i fantazje przed ratowaniem jej od śmierci z rąk terrorystów. I pomyśleć, że  książka trenera bramkarzy Polonii Warszawa może wzbudzić takie emocje. To talent literacki, proszę państwa. Nic więcej.

Poznański duet Rebeka nagrał piosenkę „Stars", która brzmi, jakby duet pochodził co najmniej z Londynu, a nie z Poznania, i wyda ją w  portugalskiej wytwórni Discotexas. Siłą duetu jest zwłaszcza głos Iwony Skwarek – jeden z najciekawszych, jakie ostatnio słyszałem, mocny, charakterny, o ogromnych możliwościach i świetnie pasujący do  elektroniczno- -tanecznej konwencji duetu. Mały sukces, cieszy bardzo.

Jak wiadomo, Iron Maiden to ulubiony zespół wielu młodych i starych Polaków. Lider Ajronów Bruce Dickinson przyjedzie do Polski, jednak tym razem nie po to, aby wspiąć się na wzmacniacze i zawyć „Run to the Hills", ale by wygłosić wykład na konferencji Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska. Będzie mówił o  swojej pracy marketingowca i biznesmena. Znowu zobaczycie, polska publiczność jest najlepsza na świecie; potrafi zrobić pogo nawet do  prezentacji w Power Poincie.

Jak podaje magazyn „Na Żywo", Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz, Al Bano & Romina Power polskiej rozrywki, mają uszczęśliwić chicagowską Polonię spektaklem „Prawy do lewego” z bałkańskimi przebojami. Niestety, według tygodnika Polonia uszczęśliwiona się nie poczuła i sprzedano na  razie 80 biletów z dwóch tysięcy. Droga Polonio, nie bądźcie tacy. To  tylko czterdzieści baksów, a jak wiadomo z internetu, takiego szpagatu w  szpilkach, jaki umie wywinąć Natasza, nie zobaczycie nawet w  amerykańskiej kablówce.

Z pewnym opóźnieniem odnotowałem premierę płyty Roberta Janowskiego „Osiemdziesiąte.pl". Prowadzący „Jaka to melodia?” kontynuuje estetykę programu, wykonując polskie standardy typu „Jolka, Jolka” w wersjach okrojonych czasowo i w weselnym aranżu. Na tę płytę wyda pieniądze chyba tylko osoba, która po latach oglądania „Jaka to melodia?” uwierzyła, że  Janowski to ten facet, który jest oryginalnym i jedynym wykonawcą wszystkich polskich piosenek.