Zakłada się zawodowo. Ostatnio założył się z setkami tysięcy Polaków. O to, kto wygra mecze Euro 2012. I wygrał.
8 czerwca, godzina 18.00. Rozpoczyna się inauguracyjny mecz Euro 2012 Polska-Grecja. Zbigniew Juroszek, zapalony kibic piłkarski, który nie odpuszcza meczów Górnika Zabrze ani reprezentacji, co sił wyśpiewuje na Stadionie Narodowym „Polska, biało-czerwoni!”.
Kilkanaście minut wcześniej należąca do niego sieć kolektur STS zakończyła przyjmowanie zakładów o to, kto wygra piłkarskie starcie. Tysiące Polaków obstawiło w nich sukces swojej drużyny, a wartość zakładów wyniosła w sumie ok. 2 mln zł.
Koniec meczu. Remis. Juroszek kibic, jak każdy kibic, zdołowany zadaje sobie pytanie: „dlaczego nie wygraliśmy?”. Juroszek biznesmen jednak wie, że wygrał właśnie 2 mln zł.
Kilkanaście minut wcześniej należąca do niego sieć kolektur STS zakończyła przyjmowanie zakładów o to, kto wygra piłkarskie starcie. Tysiące Polaków obstawiło w nich sukces swojej drużyny, a wartość zakładów wyniosła w sumie ok. 2 mln zł.
Koniec meczu. Remis. Juroszek kibic, jak każdy kibic, zdołowany zadaje sobie pytanie: „dlaczego nie wygraliśmy?”. Juroszek biznesmen jednak wie, że wygrał właśnie 2 mln zł.
Więcej możesz przeczytać w 27/2012 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.