Koalicja trzeszczy w posadach, a PSL znalazło się w najgłębszym od lat kryzysie. Mała kamerka chłopskiego trybuna Władysława Serafina mebluje scenę polityczną na nowo.
Czemu premier przez lata przymykał oko na nepotyzm PSL w państwowych instytucjach i spółkach? Czemu Palikot nie zaatakował rządu taśmami, choć miał do nich dostęp wiele tygodni wcześniej? Dlaczego Waldemar Pawlak zmusił Marka Sawickiego do odejścia? I dlaczego w ogóle jeden Władek ludowiec nagrał drugiego ludowego Władka?
Akt ostatni: „Dymisja”
Plaża w Chorwacji. Skwar leje się z nieba. Komórka ministra rolnictwa Marka Sawickiego dzwoni wyjątkowo uporczywie. – Marek, musisz wrócić. W trybie pilnym – przekazuje mu oczekiwanie władz PSL była wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska. Sawickiego do pilnego powrotu namawia też szef klubu Jan Bury. – Ale przecież mnie to wszystko nie dotyczy – wzbrania się jeszcze Sawicki. Na próżno. We wtorek ląduje w Warszawie. Afera taśmowa skończy się jego dymisją. – Adios! – rzuci na pożegnanie partyjnym kumplom.
Akt ostatni: „Dymisja”
Plaża w Chorwacji. Skwar leje się z nieba. Komórka ministra rolnictwa Marka Sawickiego dzwoni wyjątkowo uporczywie. – Marek, musisz wrócić. W trybie pilnym – przekazuje mu oczekiwanie władz PSL była wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska. Sawickiego do pilnego powrotu namawia też szef klubu Jan Bury. – Ale przecież mnie to wszystko nie dotyczy – wzbrania się jeszcze Sawicki. Na próżno. We wtorek ląduje w Warszawie. Afera taśmowa skończy się jego dymisją. – Adios! – rzuci na pożegnanie partyjnym kumplom.
Więcej możesz przeczytać w 30/2012 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.