Bawidamek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Popularny prawie jak prezydent. Nazywany awatarem Kwaśniewskiego. Wyprzedził w popularności premiera. Ryszard Kalisz. Czy uwierzy, że ma szanse na prezydenta?
Związkowcy z „Solidarności” otaczają Sejm i blokują wszystkie wejścia. Leszek Miller idzie śpiewać z nimi „Mury”. Jest maj, wiosna w pełni. Wściekły na związkowców Ryszard Kalisz wpada do klubu SLD. – Jak tu wyjść, jak tu wyjść? – gorączkuje się. Inni politycy Sojuszu rozkładają jednak ręce w geście bezradności. Kalisz robi się czerwony ze zdenerwowania. – Z taką fajną dziewczyną jestem umówiony – rzuca i łapie za komórkę. – No nie mogę wyjść z Sejmu, naprawdę – tłumaczy po chwili miękkim głosem do słuchawki. Kobiety to wielka słabość Kalisza…

O kobietach Kalisza

Jeden z dobrych znajomych polityka: – Chodzi po mieście i z tajemniczą miną opowiada, że pisze nową książkę. Ma mieć roboczy tytuł „Kobiety Kalisza”.

Druga wersja tytułu to „Ryszard Kalisz o kobietach”. Ale czytelnik, który spodziewa się kontrowersyjnych szczegółów, będzie rozczarowany. – To ma być książka o kobietach, które się odcisnęły na jego życiu, wywarły wpływ. Tak jak Jolanta Kwaśniewska – precyzuje nasz rozmówca. Kwaśniewska niedawno siedziała w pierwszym rzędzie na promocji ostatniej książki Kalisza „Z prawa na lewo”. Po imprezie Kalisz miał się żalić jednemu z polityków SLD, że zaprosił tyle osób, ale na bankiet na Foksal przyszło zdecydowanie mniej, niż się spodziewał.
Więcej możesz przeczytać w 49/2012 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.