To będzie rok politycznych pojedynków. Ostatnia prosta przed maratonem wyborczym 2014–15, który umebluje scenę polityczną na nowo.
1. Tusk kontra Schetyna
– To jeszcze nie czas. Czekamy, czekamy – powtarzają stronnicy Grzegorza Schetyny w PO. Coraz częściej słychać w Platformie, że rzuci on Donaldowi Tuskowi rękawicę i wystartuje na szefa PO w wyborach, które odbędą się pod koniec 2013 lub wiosną 2014 r.
Schetyna umacnia się w terenie, ale premier może doprowadzić do zmiany zasad głosowania. Po Platformie krąży pogłoska, że zamiast Rady Krajowej szefa wybierać będą wszyscy członkowie partii. Gdyby tak się stało, Schetyna nie ma szans.
W wojnie między Tuskiem a Schetyną ważną rolę odgrywa Jarosław Gowin. W poprzedniej kadencji był on sojusznikiem Schetyny. Tusk wciągnął Gowina do rządu w dużej mierze po to, aby rozbić ten zagrażający mu tandem. Dziś umiejętnie podsyca konflikt obu panów.
Elementem rozgrywki Tuska o utrzymanie władzy w partii może się stać rekonstrukcja rządu – w 2013 r. o wiele bardziej prawdopodobna niż dotychczas. – Późną wiosną, a najpóźniej jesienią Tusk ogłosi, że będzie dalej walczyć o władzę w partii i trzecią kadencję. Do tego w tle będzie rekonstrukcja rządu – zapowiada prominentny polityk Platformy. Podobne głosy słychać w otoczeniu wicepremiera Janusza Piechocińskiego (PSL).
– To jeszcze nie czas. Czekamy, czekamy – powtarzają stronnicy Grzegorza Schetyny w PO. Coraz częściej słychać w Platformie, że rzuci on Donaldowi Tuskowi rękawicę i wystartuje na szefa PO w wyborach, które odbędą się pod koniec 2013 lub wiosną 2014 r.
Schetyna umacnia się w terenie, ale premier może doprowadzić do zmiany zasad głosowania. Po Platformie krąży pogłoska, że zamiast Rady Krajowej szefa wybierać będą wszyscy członkowie partii. Gdyby tak się stało, Schetyna nie ma szans.
W wojnie między Tuskiem a Schetyną ważną rolę odgrywa Jarosław Gowin. W poprzedniej kadencji był on sojusznikiem Schetyny. Tusk wciągnął Gowina do rządu w dużej mierze po to, aby rozbić ten zagrażający mu tandem. Dziś umiejętnie podsyca konflikt obu panów.
Elementem rozgrywki Tuska o utrzymanie władzy w partii może się stać rekonstrukcja rządu – w 2013 r. o wiele bardziej prawdopodobna niż dotychczas. – Późną wiosną, a najpóźniej jesienią Tusk ogłosi, że będzie dalej walczyć o władzę w partii i trzecią kadencję. Do tego w tle będzie rekonstrukcja rządu – zapowiada prominentny polityk Platformy. Podobne głosy słychać w otoczeniu wicepremiera Janusza Piechocińskiego (PSL).
Więcej możesz przeczytać w 1/2013 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.