"Legenda Lucyfera nie ma podstaw biblijnych..."
Starożytni Żydzi w ogóle nie znali Diabła. Szatan w Starym Testamencie nie jest Diabłem w przyjętym tego słowa znaczeniu. Początkowo nie był przeciwnikiem, lecz pomocnikiem Wszechmogącego. Szatan był członkiem niebiańskiego dworu i zajmował wysoką pozycję w radach Jehowy. (...) Był kimś w rodzaju oskarżyciela przydzielonego do Trybunału Najwyższego Sędziego".
Niektóre religie utrzymują, że diabeł jest wytworem chrześcijaństwa. Tak jak francuscy filozofowie XVIII stulecia uważali, że to teolodzy wymyślili Boga, tak ci twierdzą, iż diabeł specjalnie stworzony został przez księży dla większej chwały Pana. W rzeczywistości wiara w istnienie konfliktów w rodzinie bóstw jest wspólna dla mitologii wszystkich ludzkich ras. Dla człowieka pierwotnego myślenie o siłach Dobra i Zła oznaczało ich personifikację. Dobre wydarzenie przypisywał on dobrym duchom, natomiast złe - złym.
W książce "Diabeł w legendzie i literaturze" Maximilian Rudwin usiłuje zachować bezstronność naukowców patrzących na wszelkie zjawiska przez bezosobowe soczewki krytycznego osądu. W rozprawie tej ani przekonania religijne, ani uprzedzenia nie dochodzą do głosu. Wysiłki autora zmierzają do interpretowania szatańskiego fenomenu (na podstawie badania wielu wierzeń i pojęć) oraz ustalenia uniwersalnej normy, niezależnej od czasu, miejsca i racjonalnych powiązań. Autor szczególnie zafascynowany był konfliktem ze złem w niebie i na ziemi. Rudwin skoncentrował się w swej pracy głównie na osobowościach diabła przedstawionego w legendzie i literaturze różnych ludów europejskich. Książka jest rezultatem wieloletnich poszukiwań przeprowadzonych na podstawie legend i literatur ludów semickich, teutońskich, romańskich i słowiańskich.
Maximilian Rudwin, Diabeł w legendzie i literaturze, Znak 1999 r.
Niektóre religie utrzymują, że diabeł jest wytworem chrześcijaństwa. Tak jak francuscy filozofowie XVIII stulecia uważali, że to teolodzy wymyślili Boga, tak ci twierdzą, iż diabeł specjalnie stworzony został przez księży dla większej chwały Pana. W rzeczywistości wiara w istnienie konfliktów w rodzinie bóstw jest wspólna dla mitologii wszystkich ludzkich ras. Dla człowieka pierwotnego myślenie o siłach Dobra i Zła oznaczało ich personifikację. Dobre wydarzenie przypisywał on dobrym duchom, natomiast złe - złym.
W książce "Diabeł w legendzie i literaturze" Maximilian Rudwin usiłuje zachować bezstronność naukowców patrzących na wszelkie zjawiska przez bezosobowe soczewki krytycznego osądu. W rozprawie tej ani przekonania religijne, ani uprzedzenia nie dochodzą do głosu. Wysiłki autora zmierzają do interpretowania szatańskiego fenomenu (na podstawie badania wielu wierzeń i pojęć) oraz ustalenia uniwersalnej normy, niezależnej od czasu, miejsca i racjonalnych powiązań. Autor szczególnie zafascynowany był konfliktem ze złem w niebie i na ziemi. Rudwin skoncentrował się w swej pracy głównie na osobowościach diabła przedstawionego w legendzie i literaturze różnych ludów europejskich. Książka jest rezultatem wieloletnich poszukiwań przeprowadzonych na podstawie legend i literatur ludów semickich, teutońskich, romańskich i słowiańskich.
Maximilian Rudwin, Diabeł w legendzie i literaturze, Znak 1999 r.
Więcej możesz przeczytać w 17/1999 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.