W czerwcu ubiegłego roku zakończył się wart ok. miliarda złotych przetarg na informatyzację PZU. Była to największa transakcja na rynku ubezpieczeniowym ostatnich lat. Faworytem od początku był polski potentat Asseco – największa informatyczna firma notowana na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych, zatrudniająca ponad 15 tys. pracowników. Powstałe z połączenia krajowych gigantów – Comp Rzeszów, Softbanku, Prokomu i ABG – Asseco niespodziewanie jednak przegrało wielki przetarg, a zwycięzcą została mało znana w Polsce amerykańska firma Guidewire, specjalizująca się w programach ubezpieczeniowych. Wzburzony prezes Asseco Adam Góral poskarżył się w tej sprawie nawet premierowi: „Firma ze znaczącym udziałem Skarbu Państwa decyduje się budować wartość amerykańskiej firmy kosztem polskiej”. Tuż po wygranej Amerykanów docierają do PZU informacje, że wśród dziennikarzy rozpowszechniane są informacje o rzekomych nieprawidłowościach związanych z przetargiem, o faworyzowaniu Guidewire i odrzuceniu lepszej oferty Asseco.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.