Cycata, pękata baba...
Danuta Stenka: Był taki okres w moim życiu.
Pani ma 52 lata i już robi podsumowanie?
To nie jest „suma”, to po prostu dłuższa rozmowa na pewnym etapie życia. I tyle. Łukasz Maciejewski zaproponował mi tę rozmowę, a moje wątpliwości podsumował: „Spróbujmy, spotkajmy się, jeżeli uznamy, że nic nam z tego nie wychodzi, w każdej chwili możemy zrezygnować”. Któregoś dnia stwierdził, że ma materiał na książkę. I już. Choć nie ukrywam, że trochę mnie cała ta historia peszy. Przyglądam się tej książce jakby zza węgła. Tak jak kiedyś oglądałam premiery swoich sztuk w Teatrze Telewizji – z przedpokoju, przez szparę w drzwiach.
Zaczyna się sielsko, nudno, o pszczołach, dzieciństwie. Na szczęście potem jest już tylko gorzej.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.