Nagroda dla dziennikarzy „Wprost”

Kilka miesięcy temu w tekstach „Nowak – złote dziecko Tuska” i „Minister Nowak ponad prawem” ujawnili jego koleżeńskie układy z biznesmenami, którzy zarabiali na kontraktach z państwowymi firmami i doradzali Platformie. Opisali też słabość ministra Nowaka do luksusu oraz drogich zegarków. Jednego z takich markowych zegarków, marki Ulysse Nardin, minister nie wpisał do oświadczenia majątkowego, które musi składać jako poseł. Nowak w kwietniowej rozmowie z „Wprost” przyznał też, że wymieniał się zegarkami z biznesmenem i swoim kolegą Piotrem Wawrzynowiczem. To on osobiście kupił Nowakowi zegarek, który powinien trafić do oświadczenia majątkowego. Minister Nowak nie potrafił jednoznacznie i wiarygodnie wyjaśnić okoliczności nabycia zegarka. Efektem opisania przez dziennikarzy „Wprost” tej historii była bezprecedensowa dymisja – na chwilę przed zapowiedzianą przez premiera rekonstrukcją rządu. To pokrzyżowało szyki Tuskowi, który w tej sytuacji połączył Ministerstwo Transportu z resortem rozwoju regionalnego. Bezpośrednią przyczyną dymisji był wniosek o uchylenie immunitetu, który kilka tygodni temu prokuratura wysłała do Sejmu – po to by postawić Nowakowi zarzut niewpisania drogiego zegarka do oświadczenia. Na gali dziennikarze „Wprost” zapowiedzieli, że to nie koniec mocnych tekstów na łamach tygodnika. – Pogłoski, że dziennikarstwo śledcze umiera, są przedwczesne – mówił Cezary Bielakowski. W tegorocznym konkursie nominację w kategorii news otrzymał także dziennikarz działu społecznego „Wprost” Bartosz Janiszewski. Czwarte miejsce w wyborach Dziennikarza Roku przypadło dziennikarzowi „Wprost” Cezaremu Łazarewiczowi. Gratulujemy.