Scenariusz zawsze jest podobny: jeden gram fosforu pozwala przy dobrym nasłonecznieniu i wyższej temperaturze na wyprodukowanie stu gramów suchej masy alg lub innych glonów. Właśnie za sprawą ciepła i fosforu oraz z powodu braku sprawnych oczyszczalni polskie jeziora i rzeki latem zakwitają i cuchną. Obumierające glony wytwarzają siarkowodór, który bardzo szybko powoduje zanik życia biologicznego. Pływające do góry brzuchami ryby zaczynają być symbolem polskiego lata nad wodą.
Więcej możesz przeczytać w 29/1999 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.