Czytelnia

Dodano:   /  Zmieniono: 

Inwestycyjna żyła złota

„Zwykłe akcje, niezwykłe zyski”, Philip A. Fisher, Wyd. MT Biznes, Warszawa 2010

Czego powinien nauczyć się inwestor, aby nabyć taki rodzaj inwestycji, który za kilka lat może mu przynieść zysk rzędu kilkuset procent? Philip A. Fisher stawia przed sobą takie pytanie, co w czytelniku obeznanym z takimi obietnicami od razu budzi podejrzliwość. No bo każdy obiecuje niebotyczne zyski. Książka jednak jest solidna, choć czasami można odnieść wrażenie, że jego rady są dość abstrakcyjne i wzajemnie sprzeczne. To jednak nie jest książka o spekulacji, tylko o szukaniu firm, które mają mocne podstawy do wzrostu. Fischer przedstawia 15 punktów dotyczących polityki firmy, inwestycji, sprzedaży i tego, jak powinny one być wdrażane. Jeśli firma spełni wszystkie nich, to z pewnością jest inwestycyjną żyłą złota, jeśli spełnia kilka – ma potencjał. Jeśli zaś nie spełnia żadnego – trzymaj się od niej z daleka. W każdym razie przed inwestorem ciężka praca.

1. Cięcie kosztów to nie wszystko. Niemożliwe jest osiągnięcie znacznego zysku z firmy, której krzywa sprzedaży nie ulega zmianie lub wręcz opada. Korzyści operacyjne będące wynikiem kontroli kosztów mogą się czasami przyczynić do wystarczającego zwiększenia zysku netto, aby wywołać wzrost cen rynkowych akcji.

2. Najważniejszy jest menedżer. W odniesieniu do przyszłej sprzedaży firmy zawsze trzeba pamiętać o jednej rzeczy: jeżeli firmą zarządzają wybitni menedżerowie, a w branży zachodzą zmiany technologiczne i prowadzone są badania rozwojowe, to zręczny inwestor powinien zdawać sobie sprawę, że jest to spółka z potencjałem.

3. Uważaj na sprzedaż.

Najbardziej podstawowym elementem działalności każdej firmy jest sprzedaż – bez niej nie da się przetrwać. I to na nią trzeba zwracać największą uwagę.

4. A później na zyski.

Z punktu widzenia inwestora sprzedaż jest wartościowa tylko wtedy, gdy prowadzi do wzrostu zysków. Nawet największy wzrost sprzedaży nie będzie stanowił bodźca do inwestowania, jeżeli z upływem lat nie dojdzie do odpowiedniego wzrostu zysków.

–Grzegorz Sadowski

Jak się sprzedać w sieci?

Prowadzisz mały biznes i właśnie utknąłeś w miejscu, gdzie wypadałoby zainwestować w marketing i reklamę? Chciałbyś trafić ze swoim produktem do internautów, ale za bardzo nie wiesz, jak to zrobić? Marlena Jagłowska i Artur Werner wydali kilka tygodni temu pierwszy na polskim rynku tak poważny poradnik, który w przystępny sposób tłumaczy, na czym polega skuteczna reklama w Google i na Facebooku. Autorzy prowadzą czytelnika za rękę i krok po kroku pokazują, jak wycisnąć z internetowego marketingu jak najwięcej. Poznamy typy kampanii, strategie reklamy, nauczymy się dobrze oszacowywać budżet. Stworzymy pierwszą internetową reklamę, założymy i nauczymy się prowadzić własny fan page na Facebooku, a na koniec dostaniemy nawet wskazówki, jak za to wszystko zapłacić.

1. Jak najlepiej oszacować budżet? Spróbuj go ustalić na poziomie od 30 do 150 zł. Wkrótce po wprowadzeniu nowego budżetu wejdź na konto, by sprawdzić, jak radzą sobie twoje kampanie. Po upływie tygodnia uzyskasz informację, jaka kwota będzie odpowiednia.

„Reklama w Internecie. Zrób to sam”, Marlena Jagłowska, Artur Werner, Wyd. ab12

2. Precyzyjnie określaj odbiorców. Zastanów się dokładnie nad każdym punktem i wybierz takie rozwiązanie, które pozwoli ci skierować reklamę jedynie do osób, które mogą być tym tematem rzeczywiście zainteresowane. Kierowanie przekazu zbyt szeroko sprawi, że reklama będzie wyświetlana użytkownikom, którzy nie będą nią zainteresowani.

3. Jak zebrać publiczność na Facebooku? Musisz aktywnie prowadzić stronę, dbając o ciekawą treść. Zwróć uwagę, co jest najbardziej popularne i jakie zasoby skłaniają ludzi do interakcji. Odnotuj swoją pierwszą reakcję na otrzymane treści. Zastanów się, co ci się podoba, a co cię drażni. Takie drobne odczucia decydują o popularności strony.

Dla 5 tys. czytelników, którzy kupią e-booka na stronie www.ab12.pl i podadzą kod WPROSTBIZNES2014 – przygotowaliśmy specjalny rabat (20 proc.)

–Szymon Krawiec

Więcej możesz przeczytać w 36/2014 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.