Zdjęcia MAKSYMILIAN RIGAMONTI
Kiedy pan jedzie do Rosji?
Jak Ukraina wygra wojnę.
Czyli nigdy.
To pani powiedziała.
Koncert, który usłyszałam na pana nowej płycie, zaczął pan od słów: „Bandyci na Krymie urządzili referendum”.
Myślenie feudalne – albo lepiej: mafijne – polega na tym: zabierzemy innym, będzie nasze. Bandyta uważa, że nie ma ograniczeń prawnych. Putin też. Tu, w Europie, każdy rozumie, że człowiek ma prawo ingerować w państwo, w jego strukturę, mówić, co się nie podoba, wpływać na kształt państwa. A tam, na Wschodzie, ludzie myślą, że rządzić mogą tylko ci na górze, my, zwyczajni ludzie, nie mamy nic do gadania. I co zrobią ci na górze, to jest OK.
Pan się tej mentalności wyzbył?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.